Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wielkie emocje na sesji Rady Miasta Kielce. Chodzi o pieniądze na remont dachu w "Elektryku". Zostaną zabrane ze środków dla przedszkola

Agata Kowalczyk
Agata Kowalczyk
Absurdalne, niewiarygodne, takie słowa padały z ust radnych na sesji Rady Miasta Kielce w czwartek, 15 czerwca pod adresem prezydentów Kielc. A oburzenie i niedowierzanie wywoła propozycja zabrania części pieniędzy przeznaczonych na remont dachu w przedszkolu i przekazanie ich na takie same prace w Zespole Szkół Elektrycznych.

Dziurawy dach w "Elektryku" i przedszkolu na Barwinku w Kielcach

Na poprzedniej sesji ujawniono, że w Zespole Szkół Elektrycznych dach jest tak dziurawy, że woda zalewa sale i urządzenia elektryczne znajdujące się w nich. Radni zaapelowali do prezydenta Kielc, aby bardzo szybko znalazł pieniądze na remont dachu, bo przebywanie uczniów w takich salach jest niebezpieczne, szkoda też pomieszczeń, w które w takich warunkach niszczeją. Pisaliśmy o tym:

Katastrofalny stan dachu "elektryka" w Kielcach. Woda leje się na sprzęt. Pieniędzy na remont w popularnej szkole brak. Zobacz

Prezydent Kielc zaproponował, żeby zabrać 100 tysięcy złotych z 250 tysięcy złotych zarezerwowanych na remont przedszkola na Barwinku, gdzie także dach jest dziurawy. Taki pomysł wydał się bezsensowny dla niektórych radnych.

- Mój dziadek był dekarzem i mówił, że nie da się naprawić kawałka dachu. Jeśli zrobi się to częściowo, to nadal będzie się lało i niszczała infrastruktura – mówiła radna Katarzyna Suchańska (Bezpartyjni i Niezależni). - Takie działania są bezsensowne.

Pieniędzy wystarczy na najpilniejsze prace w obu placówkach

- To nie jest prawda. Dzięki temu przesunięciu naprawimy dach w przedszkolu i zaspokoimy najpilniejsze potrzeby w „Elektryku”. A w przyszłym roku zostaną przeprowadzone pozostałe naprawy – wyjaśnił wiceprezydent Kielc, Marcin Chłodnicki. - Jeśli dzisiaj nie przegłosujemy tej zmiany to ucierpi „Elektryk”. W przedszkolu Na Barwinku nic się nie zawali, jeśli nie wszystkie prace zostaną wykonane w tym roku. Jeśli kołdra jest za krótka to wykonajmy w obu placówkach najpilniejsze prace.

Radni apelowali, aby w tym roku zawiesić realizację Budżetu Obywatelskiego, na co pozwala prawo i przeznaczyć pieniądze na pilne remonty w placówkach oświatowych.

- Wydajemy pieniądze na wybiegi dla psów i inne jakieś rzeczy zamiast wykonać to co najpotrzebniejsze – dodał radny Wiesław Koza (Prawo i Sprawiedliwość).

Radna Joanna Winiarska (niezrzeszona) przypominała, że budżet nie jest z gumy i można wydawać tylko te pieniądze, które się ma.
- Mamy zapewnienie dyrektora Wydziału Edukacji, że w obu placówkach za te pieniądze zostaną załatane dachy, tak że nie będzie lała się woda. Wszyscy byśmy chcieli mieć wyremontowane wszystkie szkoły, drogi ale budżet nie jest z gumy. Mamy takie środki do dyspozycji jakie mamy.

Piotr Łojek, dyrektor Wydziału Edukacji w Ratuszu dodał, że jeśli prace uda się rozpocząć do 30 czerwca to miasto może ubiegać się o 2 miliony złotych z rządowego programu „Inwestuj w oświatę” na dalsze remonty w obu palcówkach.

Radni ostatecznie zgodzili się na podział pieniędzy zaproponowany przez prezydenta Kielc.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto