Przewróconą koparkę dwie inne stawiały na gąsienice
Koparka spadała ze stery gruzu i przewróciła się do góry gąsienicami. Do jej usunięcia z gruzowiska doszło, w poniedziałek 23 października, trzy miesiące po wypadku.
O tragicznym zdarzeniu z lipca informowaliśmy na bieżąco:
- Nie była to łatwa operacja i do końca nie było wiadomo, jaka technologia zostanie wybrana, a także czy wystarczą dwie inne koparki, czy potrzeby będzie duży dźwig - informuje Andrzej Rusak, kierownik budowy z firmy Janimex z Chęcin, która wykonuje burzenie gmachu. - Od rana przez kilka godzin przeprowadzaliśmy testy. Koło południa zdecydowaliśmy, że spróbujemy postawić na gąsienice przewrócony sprzęt przy pomocy dwóch koparek. Było ryzyko, że taka jedna z nich się przewróci, ale udało się przeprowadzić akcję bez niespodzianek. Trwała ona do godziny 16. Cały czas był obecny biegły sądowy.
Zobacz zdjęcia:
Koparka czeka na odpalenie
Rusak dodaje, że koparka została przepchana na pobliskie podwórko, skąd trzeba ją odtransportować w inne miejsce, a to może nie być proste. - Jutro sprawdzimy, czy koparka odpali. Jeśli tak, to przejedzie na gąsienicach do ulicy, gdzie będzie można ją załadować na pojazd, który ją przetransportuje dalej. Gdy odpalanie się nie powiedzie, to jest problem, ponieważ w rejon rozbieranego budynku, czyli tam gdzie stoi koparka nie może podjechać inny ciężki sprzęt. Wtedy konieczne będzie zamówienie dźwigu i to niemałego, bo koparka ważny 42 tony – powiedział również kierownik.
Dawna siedziba ZETO prawie rozebrana
Budynek ZETO został w dużej części już rozebrany. Do wyburzenia zostały fundamenty. Zgodnie z umową burzenie dawnej siedziby Centrum Systemów Komputerowych ZETO powinno się zakończyć do 23 grudnia ale kierownik zapowiada, że prace potrwają krócej.
- Planujemy je zakończyć w listopadzie, jeśli nie dojdzie do nieprzewidzianych sytuacji – dodaje. - Fundamenty znajdują się w ziemi, więc nie wiem co kryją. W czasie prac się okażę, czy na przykład nie natrafimy na jakieś duże czy nietypowe elementy.
Na gruzowisku przy ulicy Śniadeckich powstanie apartamentowiec
Na miejscu starego biurowca jest zaplanowana budowa apartamentowca. Nowy budynek został zaprojektowany w kształcie litery „L”. Gmach przy ulicy Śniadeckich 31 będzie czteropiętrowy, obsługiwany przez windy. Powstaną w nim 93 mieszkania o powierzchni od 25 do 80 metrów kwadratowych. Nie są przewidziane lokale użytkowe.
W podziemiu zaplanowano budowę garażu na ponad 100 miejsc postojowych.
Blok miał być gotowy w trzecim kwartale 2025 roku, ale termin może ulec zmianie, ponieważ z powodu katastrofy budowlanej prace przy rozbiórce zostały przerwane na około dwa miesiące. Inwestorem jest firma Kater Investment.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?