Marek Materek w Kielcach o swoich pomysłach na Polskę. Likwidacja powiatów i bezpośrednie wybory marszałków

- Dzień Kobiet, to dobra okazja, żeby powiedzieć, że chcemy, aby jak najwięcej kobiet było w polityce. Zapraszamy kobiety do naszego Ruchu. Chcemy, aby zapanowało równouprawnienie pod względem płac i obecności w polityce. – powiedział Marek Materek, prezydent Starachowic i lider Ruchu.

Dodał, że Ruch chce wprowadzić bezpośredni wybór marszałka województwa przez obywateli danego regionu i likwidację powiatów.

- Teraz mieszkańcy wybierają radnych sejmiku, a oni dopiero marszałka. Chcemy to zmienić, aby mieszkańcy decydowali kto będzie marszałkiem, takim lokalnym premierem, najważniejszą osobą na terenie województwa. A później, jeśli by się nie sprawdzał, to mieszkańcy mogliby go odwołać w referendum. Chcemy aby powstały dwa pozimowy władzy terytorialnej gmina i Urząd Marszałkowski, ograniczyć rolę administracji rządowej w województwie na rzecz marszałka. Często zadania wojewody i marszałka się dublują. Likwidacja niektórych stanowisk da oszczędności, które chcemy przeznaczyć na rozwój poszczególnych regionów.

Kompetencje powiatu należy podzielić między gminy i marszałka. - Szkoły, domy pomocy społecznej, promocja, turystyka, czy sport całkowicie przekazałbym o gmin. Do marszałka trafiłyby na przykład nadzór budowlany - dodał. - Szpitale powiatowe powinien przejąć marszałek, to pozwoli lepiej wykorzystać kadrę medyczną oraz wprowadzić oszczędności. Brak reformy służby zdrowia doprowadzi do kolejnych likwidacji szpitali z powodu braku kadry medycznej. Likwidacja powiatów jest niewygodna politycznie. Wielu polityków tego chce i przyznają, ale w prywatnych rozmowach.

Kolejna propozycja Ruchu Marka Materka to wprowadzenie wyboru radnych w okręgach jednomandatowych. - Teraz konia z rzędem temu kto umie wymienić nazwiska wszystkich swoich radnych w sejmiku– dodał.