Energetycy chcą rozkopać podwórko przed kamienicą w Kielcach. Spółdzielnia mieszkaniowa zgadza się, ale właściciele mieszkań protestują

Budynek przy ulicy Wesołej 29a należy do Kieleckiej Spółdzielni Mieszkaniowej ale część mieszkań jest wykupiona przez lokatorów i stanowi odrębną własność, ich właściciele mają udział w działce pod budynkiem i w podwórku.

- Rada Nadzorcza podjęła uchwałę o ustanowieniu służebności gruntowej na naszym terenie, nie pytając nas właścicieli o zgodę, a powinna to zrobić w pierwszej kolejności – dodają. - Uchwała została podjęta niezgodnie \z prawem. Inwestycja, którą paluje PGE Dystrybucja ograniczy dysponowanie podwórkiem. Nie będziemy mogli parkować samochodów czy posadzić zieleni. Nie wiemy, jaka część placu zostanie zajęta, nie zawarto tego w uchwale. Jedyny konkret w niej zapisany, to 11 tysięcy złotych, które otrzyma Kielecka Spółdzielnia Mieszkaniowa od PGE.

Właściciele mieszkań są oburzeni, ponieważ inwestycja, którą chce przeprowadzić PGE nie dotyczy ich nieruchomości a mimo tego będzie prowadzona przez ich teren.

- Teren naszego podwórka jest potrzebny pod budowę sieci energetycznej nie dla nas, ale dla sąsiedniego budynku. Nowe zasilanie jest konieczne także do oświetlenia samej ulicy Wesołej – mówią mieszkańcy kamienicy przy ulicy Wesołej 29a. - Skoro ta inwestycja nas nie dotyczy, nie mamy z niej żadnych korzyści to można ją poprowadzić drugą stroną, przez miejską działkę i nie zabierać nam podwórka. Nie możemy się zgodzić na takie wywłaszczenie i zamierzamy zaskarżyć uchwałę Rady Nadzorczej do sądu.

Łukasz Chojnacki, dyrektor do spraw technicznych Kieleckiej Spółdzielni Mieszkaniowej tłumaczy, że uchwała Rady Nadzorczej jest intencyjna, bez której zarząd spółdzielni nie może podjąć kolejnych kroków ale wciąż może odmówić wydania zgody na służebność dla PGE Dystrybucja.

- Spotkanie z właścicielami lokali, którzy mają wyodrębnioną własność jest zaplanowane na 14 czerwca – informuje dyrektor. - PGE Dystrybucja zwróciła się do zarządu spółdzielni o ustanowienie służebności na tej działce, ponieważ przez nią od dawna biegnie kanał techniczny, w którym ukryta jest sieć energetyczne. To ją chce wymienić PGE i podłączyć do niej oświetlenie ulicy Wesołej oraz sąsiedni budynek. Rzeczywiście zaplanowane prace nie dotyczą budynku przy ulicy Wesołej 29a, ale sieć jest poprowadzona na tym podwórku.

Dodaje, że mieszkańcy nie odczują większych skutków prac prowadzonych na podwórku. - W czasie robót może być ograniczony dostęp do podwórka, ale to będzie dzień czy dwa ale po ich zakończeniu będzie do dyspozycji taka sama powierzchnia jak była do tej pory. Nic nikomu nie zostanie zabrane. Sieć będzie ukryta w kanale pod ziemią, tak jak do tej pory.

Tłumaczy, że uchwała umożliwi uporządkowanie spraw własnościowych. - Obecna sieć energetyczna nie jest ujęta w żadnych dokumentach. Po zakończeniu formalności będzie możliwe wpisanie przebiegu sieci do księgi wieczystej – informuje dyrektor. - Teraz są takie wymogi. Jeśli właściciele mieszkań nie zgodzą się na ustanowienie służebności, to są dwa wyjścia. W tej nieruchomości zarząd spółdzielni ma większość więc i tak możemy podjąć decyzje wbrew woli właścicieli mieszkań. A jeśli tego nie zrobimy, to PGE wystąpi do sądu o ustanowienie służebności i na pewno zapadnie takie orzeczenie. A skutki będą takie, że spółdzielnia nie otrzyma 11 tysięcy złotych, tylko znacznie mniej.