W styczniu Straż Miejska przeprowadziła 151 kontroli posesji, w których spalano podejrzane materiały.
- Reagujemy na skargi mieszkańców, że z komina wydostaje się czarny dym, ale wykonujemy też planowe kontrole. Strażnicy każdego dnia patrolują osiedla, sprawdzają każdą ulicę, posesję a tam gdzie widzą czarny dym pukają do domu albo uruchamiają drona antysmogowego. Urządzenie mamy od niespełna miesiąca i w tym czasie został użyty 48 razy. W oparciu o natychmiastowe pomiary składu dymu zostało wystawionych siedem mandatów – informuje komendantka Straży Miejskiej, Renata Gruszczyńska.
Wśród ukaranych znalazły się zakłady produkcyjne i usługowe oraz osoby prywatne.
Jako pierwszy mandat w oparciu o pomiary przy pomocy drona dostał właściciel zakładu produkującego meble na Białogonie, ponieważ w piecu spalał płyty wiórowe. Podobna sytuacja została odkryta w zakładzie meblowym na ulicy Krakowskiej.
Z kolei na ulicy Piekoszowskiej właściciel posesji używał starych mebli do rozpalania w piecu, ponieważ dobrze się palą. Taki materiał jest bardzo często używany mimo że w czasie spalania powstają wyjątkowo toksyczne związki.
Plastikowe odpady spalono w prywatnym domu przy ulicy Ściegiennego.
W środę, 27 stycznia patrol wyposażony w drona sprawdzał posesje w rejonie osiedla Dąbrowa. Odkrył, że warsztacie samochodowym spalany jest zużyty olej silnikowy.
Po ustaleniu, że z komina wydobywa się dym zawierający niedopuszczalne związki Straż Miejska puka do domu aby ukarać właściciela. Mandat może wynieść do 500 złotych. W razie nie przyjęcia go sprawa jest kierowana do sądu a wtedy kara może być znacznie wyższa. Niewpuszczenie strażnika na posesję jest traktowana jako przestępstwo a postępowanie jest przekazywane policji.
Kielce znalazły się na niechlubnej liście najbardziej zanieczyszczonych miast w Europie na 44 miejscu.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?