W aucie - jak mówi policja - nie było nikogo. Chodnikiem przy ulicy Śląskiej w tym czasie szła mama z wózkiem, w którym było roczne dziecko, obok niej na rowerku jechała jej 6-letnia córeczka.
- W pewnej chwili peugeot stoczył się na chodnik, potrącając jadącą na rowerku dziewczynkę - opowiada Karol Macek, rzecznik prasowy kieleckiej policji.
Mama zdołała odepchnąć wózek, sześciolatka z urazami nogi została zabrana do szpitala. Policjanci badają okoliczności zdarzenia, także to, dlaczego samochód się stoczył.
Bezpieczeństwo na drogach podczas weekendu i w Boże Ciało
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?