Dziura w murze parku powstała we wrześniu 2019 roku z powodu wichury. Wtedy ją zabezpieczono, a remont rozpoczął się dopiero na początku grudnia 2020 roku. Wtedy rozebrano uszkodzoną część i praktycznie na tym prace się zakończyły. Nowe elementy nie zostały zamontowane i połączone ze starą częścią.
Aleksandra Woźniak-Czaplarska, zastępca dyrektora Wydziału Gospodarki Komunalnej i Środowiska UM Kielce przyznaje, że umowa z wykonawcą była zawarta do 7 stycznia 2021 roku, ale została przedłużona do końca tego miesiąca z powodu epidemii koronawirusa.
-Ze względu na opóźnienia podmiotów współpracujących z wykonawcą rekonstrukcji fragmentu zabytkowego ogrodzenia Parku imienia Stanisława Staszica – Firmą DISEGNO, spowodowane licznymi absencjami pracowników w skutek zachorowań na COVID-19 oraz koniecznością odbywania kwarantanny, został zawarty aneks do umowy. Termin wykonania prac przedłużono do 31 stycznia tego roku 2021roku – poinformowała.
Urząd Miasta zapłaci za nie 61 tysięcy 500 złotych.
Przygotowania do rozpoczęcia prostych prac trwały ponad rok. Po tym jak na zabytkowy mur spadło drzewo złamane przez wichurę i zrobiło w nim dziurę. Dlaczego tak długo?
Remont zniszczonego fragmentu zabytkowego ogrodzenia Parku Miejskiego wymagała uzyskania zgody Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków na realizację prac remontowych. Po jej otrzymaniu w marcu 2020 roku w budżecie miasta zarezerwowano pieniądze 50 tysięcy zł na wykonane prac. Wydanie ich jednak nie było łatwe. Ogłoszono aż 4 przetargi i wszystkie oferty były dużo droższe niż przewidziany przez miasto budżet.
Dopiero czwarty przetarg rozstrzygnięto, po dołożeniu przez miasto brakujących pieniędzy.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?