- Tuż przed schodami do budynku, w którym znajduje się kielecki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad wyznaczone zostało miejsce dla niepełnosprawnych. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że zajmuje ono połowę chodnika. Nie miałbym nic przeciwko, jeśli wspomniane miejsce znajdowałoby się tam, gdzie powinno, czyli na parkingu. Uważam, że tego typu strefy dla niepełnosprawnych są bardzo potrzebne i ułatwiają nieco życie osobom pokrzywdzonym przez los. Nie rozumiem jednak, jaki był cel tego, by wyznaczyć je w takim miejscu. Przecież to zupełnie niepraktyczne. Dodam, że zamalowana powierzchnia jest naprawdę wielka i wygląda, jakby co najmniej miały tam parkować ciężarówki. Nie wiem, co kierowało osobą, która zdecydowała o takim działaniu, ale chętnie się dowiem – mówi mężczyzna.
Aby wyjaśnić tę kwestię skontaktowaliśmy się z Małgorzatą Pawelec, rzeczniczką prasową kieleckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
- Wyznaczone miejsce dla niepełnosprawnych nie znajduje się na chodniku, lecz na placu, który należy do właścicieli budynku. Tego typu miejsca powinny znaleźć się przed każdym urzędem i mają służyć przede wszystkim osobom, dla których powstały. Jeśli chodzi o wielkość zamalowanej strefy – owszem jest duża, ale ma to ułatwić swobodne wysiadanie z pojazdu osobie niepełnosprawnej. Chcieliśmy uniknąć sytuacji, w której inny zaparkowany samochód zablokowałby tym ludziom dostęp do budynku. Zaznaczę, że osoby korzystające z chodnika przy ulicy Paderewskiego w żaden sposób nie muszą się martwić problemami z przejściem. Miejsce dla niepełnosprawnych nie blokuje także dojścia do schodów budynku, które są wystarczająco szerokie. Pamiętajmy, że niektórzy mają duże problemy z poruszaniem i powinniśmy ułatwić im prowadzenie w miarę normalnego życia – wyjaśnia rzeczniczka.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?