Nie będzie 20 tęczowych ławek w Kielcach - ich liczbę zmniejszono. Dlaczego?

- Jestem po spotkaniu z przedstawicielami Urzędu Miasta Kielce w sprawie naszego projektu. Niestety okazało się, że miejsc wypoczynku będzie 15 a nie 20, a to dlatego, że Miejski Zarząd Dróg nagle zmienił zdanie i negatywnie zaopiniował wszystkie lokalizacje znajdujące się na zarządzanym przez tą instytucję terenie – informują autorzy projektu. - Początkowo, kiedy projekt przechodził weryfikację formalną i merytoryczną, zakwestionowano tylko kilka lokalizacji i zaproponowano inne, na co się zgodziliśmy. Niestety teraz się okazało, że Miejski Zarząd Dróg nagle zmienił zdanie. Wspólnie z urzędnikami z Wydziału Usług Komunalnych i Środowiska, którzy bardzo zaangażowali się w sprawę, znaleźliśmy zastępcze miejsca, ale udało się wytypować tylko 15. Nie jesteśmy z tego zadowoleni, zwłaszcza, że dopełniliśmy wszelkich procedur, projekt przeszedł pozytywnie ocenę formalną i merytoryczną, a decyzją blisko 1300 głosów kielczan został wybrany do realizacji w takiej właśnie formie. Nie mamy pretensji do Urzędu Miasta, nie zgłaszamy sprzeciwu do ograniczenia liczby miejsc, ale ciekawi nas, dlaczego Miejski Zarząd Dróg, nagle zmienił zdanie i uznał, że nie chce kolorowych ławek, choć takich miejsc bardzo brakuje zwłaszcza w pasach drogowych. Niektóre lokalizacje zostały negatywne zaopiniowane przez konserwatora zabytków, ale w tym przypadku jest to zrozumiałe i nie budzi naszego zdziwienia, wszak nasze miejsca wypoczynku są nade nowoczesne i nie zawsze mogą pasować do zabytkowego charakteru niektórych części Kielc.

Rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg, Jarosław Skrzydło wyjaśnia, że instytucja tylko wyraziła opinie i do Urzędu Miasta należy decyzja, czy wybierze te lokalizacje czy nie. - Wydział Gospodarki Komunalnej i Środowiska przedstawił nam do zaopiniowania 11 lokalizacji. 6 z nich zakwestionowaliśmy – informuje rzecznik. - Na etapie zgłaszania projektów do Budżetu Obywatelskiego oceniliśmy je pozytywnie pod kątem formalno-prawnym, a teraz gdy ma dojść do realizacji zadania została przeprowadzona szersza weryfikacja z wizją lokalną. To nie są tylko ławeczki ale miejsca odpoczynku z całą infrastrukturą wymagającą odpowiedniego miejsca.

Pierwsza zakwestionowana lokalizacja znajduje się przy ulicy Radiowej w pobliżu ronda. - Planujemy przedłużyć trasę dla rowerzystów i ścieżka będzie kolidowała z ławeczką – wyjaśnia.

Kolejne miejsce dla kolorowej ławeczki zaproponowane przez autorów projektu to rejon pętli autobusowej przy ulicy Jeziorańskiego. - Zaproponowaliśmy przesunięcie jej w osiedle Na Stoku, ponieważ spółdzielnia mieszkaniowa wnioskowała o ustawienie ławek i koszty, i ten projekt spełniałby te oczekiwania- tłumaczy.

Miejski Zarząd Dróg miał też uwagi do lokalizacji przy skrzyżowaniu alei IX Wieków Kielc i ulicy Starodomaszowskiej. - Ławka z infrastrukturą miałaby stanąć na skarpie przy parkingu. Na terenie o takim spadku i przy ruchliwym skrzyżowaniu nie buduje się takiej infrastruktury. Zaproponowaliśmy rozważenie innej lokalizacji – dodaje.

Ustawienie ławeczki na ulicy Różyckiego Miejski Zarząd Dróg zaproponował przesunięcie bliżej placu zabaw.

- W przypadku lokalizacji przy ulicy Pelca i Piotrkowskiej oraz Jagiellońskiej i Piekoszowskiej napisaliśmy, że to są ruchliwe skrzyżowania i nie są dobre miejsca na wypoczynek między innymi z powodu hałasu czy spalin. Uważamy, że wybieranie lokalizacji tuż przy skrzyżowaniach ulic budzi wątpliwości - tłumaczy.