Wymalowali graffiti na składzie pociągu w Kielcach. Co za to grozi?

W nocy ze środy na czwartek policjanci dostali sygnał od kieleckich funkcjonariuszy Straży Ochrony Kolei o tym, że zniszczone są składy jednego z pociągów. - Gdy policjanci dotarli na miejsce okazało się, że funkcjonariusze SOK zatrzymali jednego z podejrzewanych o niszczenie składu – wyjaśniała młodszy aspirant Małgorzata Perkowska- Kiepas, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.

Stróże prawa ustalili, ze 29-latek zatrzymany na miejscu, wraz dwoma innymi mężczyznami, pokrył farbą w sprayu jeden ze składów pociągu. Wymalowano graffiti o wymiarach około 4 metrów. - Wartość strat poniesionych na skutek niszczycielskiej działalności kielczanina i jego znajomych, którzy uciekli z miejsca, została oszacowana na kwotę blisko 1700 złotych. Mężczyzna już usłyszał zarzut niszczenia mienia, za co może mu grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności - dodawała kielecka policjantka.