Wielki problem z dzikim wysypiskiem śmieci w środku Kielc. Będzie monitoring terenu? (ZDJĘCIA)

Rozrzucone hałdy śmieci przy ulicy Bukowej w Kielcach okazały się być sporym problemem ciągnącym się od wielu miesięcy. Przypomnijmy, że kilka dni temu informowaliśmy, że mieszkanka skarży się, na niewywiezione śmieci i zalegające odpady pod blokiem. Okazuje się, że pomiędzy Bukową 12 a Bukową 14 zaraz obok altan śmietnikowych powstało dzikie wysypisko śmieci i na tym terenie niemal nieustannie zalegają odpady – zwłaszcza wielkogabarytowe.

Skontaktowała się z nami dyrektor Wspólnoty Mieszkaniowej „MBM” Barbara Krężołek. - Wspólnota Mieszkaniowa Bukowa 12 i Bukowa 14, których zarządcą jest Zespół Wspólnot Mieszkaniowych "MBM" wraz ze WM Warszawska 103 w Kielcach, której zarządcą jest PGM, wydzierżawiły od Gminy Kielce część działki oznaczonej w ewidencji gruntów miasta Kielce numerem 686/13 z przeznaczeniem na ustawienie altany śmietnikowej. Dzierżawimy tylko miejsce pod altaną. Teren wokół altany jest własnością Gminy Kielce. Problem z podrzucanymi śmieciami nie jest nam obcy, gdyż niejednokrotnie zgłaszaliśmy go do Urzędu Miasta z prośbą o pomoc. Niestety Gmina Kielce odsuwa od siebie problem, uznając, że sprzątanie terenu wokół altany jest w gestii zarządcy. Należy tu zaznaczyć, że zarządca wspólnot nie jest właścicielem przedmiotowego terenu i nie ponosi odpowiedzialności za utrzymanie go w należytym porządku. Niemniej jednak nie odsuwamy od siebie problemu ze śmieciami i interweniujemy u właściciela działki, jak również dwukrotnie zleciliśmy wywóz śmieci na koszt własny. W dniu wczorajszym firma Eneris miała odebrać te śmieci. Niestety nielegalne wysypisko nadal nie zostało uprzątnięte, a Urząd Miasta ponownie scedował posprzątanie terenu wokół altany na wspólnoty mieszkaniowe. Poprosiliśmy Miasto o podstawienie kontenera. W momencie jak zostanie podstawiony, zlecimy firmie sprzątającej uporządkowanie i uprzątnięcie terenu wokół altany na koszt własny. Należy jednakże zaznaczyć, że mieszkańcy dwóch wspólnot nie mogą ciągle ponosić kosztów sprzątania nie swojego terenu, gdyż problem nie jest jednorazowy, a powtarza się sukcesywnie co kilka dni czy tygodni – poinformowała pani dyrektor.

Do tych słów odniósł się Tomasz Porębski, rzecznik prezydenta Kielc. - Miasto zleciło uporządkowanie terenu przy ulicy Bukowej 12-14 w ramach sprzątania dzikich wysypisk. Prace powinny zostać zrealizowane jeszcze dziś (to jest w piątek, 9 lipca). Niestety, sytuacja związana z odpadami zgromadzonymi wokół tej altany śmietnikowej powtarza się cyklicznie. Dlatego jako Urząd Miasta zobowiążemy zarządcę, wspólnotę mieszkaniową, do właściwej gospodarki odpadami. Przepisy ustawy wyraźnie wskazują, iż za zapewnienie utrzymania punktu gromadzenia odpadów w odpowiednim stanie sanitarnym, porządkowym, w tym za porządek wokół altan śmietnikowych, na terenach przyległych, podjazdach do altan, trawnikach przyległych do nich odpowiedzialni są zarządcy nieruchomości. Sądzimy, że właściwym rozwiązaniem problemu byłoby zainstalowanie systemu do monitoringu terenu, który pozwoliłby w przyszłości wyeliminować tego typu sytuacje. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, takie działanie jest w gestii zarządcy nieruchomości, natomiast jako miasto wspomożemy wspólnotę w czasowym monitorowaniu tego terenu – wyjaśnił rzecznik.