Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Kielcach mamy nowy zabytek. Kamień wiorstowy przypomina o ważnym, historycznym szlaku

Anna Bilska
Anna Bilska
Kamień wiorstowy przy ulicy Sandomierskiej w Kielcach.
Kamień wiorstowy przy ulicy Sandomierskiej w Kielcach. Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Kielcach
Kamień wiorstowy mieszczący się na terenie zielonym między blokami przy ulicy Sandomierskiej w Kielcach, został wpisany do rejestru zabytków. Ten niepozorny obiekt z wytartym napisem oznaczał kiedyś przebieg XIX-wiecznego traktu sandomierskiego.

Kamień wiorstowy w Kielcach wpisany do rejestru zabytków

- Właśnie wpisaliśmy do rejestru zabytków bardzo ciekawy obiekt - tzw. kamień wiorstowy, zlokalizowany przy ul. Sandomierskiej w Kielcach - poinformował Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Kielcach.

Kamień mieści się na terenie zielonym między blokami i często budzi zaciekawienie przechodniów. Do naszej redakcji trafiały nawet pytania osób, które zastanawiały się nad jego pochodzeniem i zastosowaniem.

Pod koniec stycznia kamień wiorstowy został wpisany do rejestru zabytków. Przy tej okazji urząd wyjaśnia jego znaczenie i przybliża historię.

"Jest to informacyjny znak drogowy, z pierwszej połowy XIX wieku i pierwotnie oznaczał przebieg traktu sandomierskiego - ważnego, XIX-wiecznego szlaku komunikacyjnego. Początkowo umieszczony był przy Rogatce Bodzentyńskiej, wyznaczającej granicę miasta od strony wschodniej - nie znajduje się zatem w miejscu pierwotnej lokalizacji, chociaż w pobliżu traktu. Z wyglądu zabytek wydaje się niepozorny, ale jest to ciekawy i wartościowy obiekt, związany z historią i rozwojem Kielc" - podkreśla Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Kielcach.

Skąd nazwa kamień wiorstowy? Wiorsta to dawna rosyjska miara długości. Wielkość tej jednostki miary była zróżnicowana, zależała bowiem od długości sążnia. Prawo Imperium Rosyjskiego ustanowiło system miar w 1835 i wiorsta stanowiła równowartość 1,0668 kilometra.

Spółdzielnia zadba o zabytek

O to, by kamień wiorstowy został wpisany na listę zabytków, zabiegała Alina Bunzel, sekretarz Rady Nadzorczej Kieleckiej Spółdzielni Mieszkaniowej. - Najpierw złożyliśmy pismo do Urzędu Miasta, ale gdzieś zaginęło. Dopiero wojewódzki konserwator zabytków odpowiedział na nasz apel i w ubiegłe wakacje osobiście obejrzał kamień wiorstowy. To jedyny taki obiekt w całej Polsce - podkreśla Alina Bunzel i dodaje, że spółdzielnia teraz zadba o zabytek. - Najpierw musimy go wyczyścić, ponieważ został pomalowany farbą. W przyszłości chcemy go ogrodzić i ustawić tabliczkę informacyjną, by kielczanie dowiedzieli się o jego niezwykłej historii.

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto