Przepełnione pojemniki ze śmieciami na środku chodnika w centrum Kielc. Część kontenerów jest... nielegalna. Zobaczcie zdjęcia

- Często chodzę tą ulicą i zdumiałem się, kiedy pojawiły się tam kontenery na śmieci. Od co najmniej trzech tygodni stoją prawie na całej długości chodnika, co kilka dni są przesuwane, ale cały czas są przepełnione. Klapy mają uchylone, bo śmieci się nie mieszczą. Z pojemników wstają folie i inne rzeczy. Koło pojemników też leżą odpady. Ulica wygląda koszmarnie. Nie wiem czyje są te śmieci i kontenery, ale nie pewno nie powinny znajdować się na chodniku w centrum miasta. Kto wydał na to zgodę? Przecież to tuż przy Urzędzie Miasta. Czy taki bałagan zostanie na święta? – pyta Czytelnik.

Jak nas poinformowano w Urzędzie Miasta sprawa została zgłoszona do firmy Eneris, która w Kielcach odbiera śmieci.

- W środę, 22 grudnia wystawione pojemniki zostaną sprawdzone za pomocą czytnika RFID pod kątem powiązania ich ze złożonymi w Urzędzie deklaracjami o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi – wyjaśnia Aneta Boroń, dyrektorka Wydziału Gospodarki Komunalnej i Środowiska Urzędu Miasta w Kielcach. - Weryfikacji poddane zostaną daty odbiorów odpadów w harmonogramie, jak również sprawdzona ich realizacja w Systemie Centralnego Oprogramowania do Monitoringu i Kontroli Odbiorów Odpadów Komunalnych. W przypadku stwierdzenie braku odbioru odpadów w wyznaczonym terminie, do firmy odbierającej zostaną skierowane zgłoszenia reklamacyjne.
Dodaje, że trzy przepełnione pojemniki w kolorze jasno szarym nie należą do firmy Eneris.

Także Straż Miejska zajmie się sprawą i wyjaśni, kto ustawił pojemniki i czy miał zgodę na zajęcie chodnika ulicy Orlej na ten cel.