Podejrzany o trzy kradzieże i złamanie zakazu. Kielczanin ujęty przez ochronę sklepu

2200 złotych sięgają straty po działalności człowieka, którego policjanci podejrzewają o to, że trzykrotnie kradł w jednym z marketów w mieście. Na ostatnią, po której został ujęty, przyjechał samochodem, mimo że ma aktywny zakaz prowadzenia pojazdów.
W piątek policjanci z Komisariatu II w Kielcach zostali powiadomieni, że ochrona jednego z marketów w mieście ujęła 26-latka podejrzanego o kradzież.

- Jak się okazało 26 – letni mieszkaniec Kielc od początku roku dokonał w tym sklepie trzech kradzieży, straty opiewają na łączną kwotę ponad 2200 złotych. Jego łupem padały wtedy między innymi noże, artykuły spożywcze czy przemysłowe – informuje młodszy aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas, rzecznik prasowy kieleckiej policji.

Stróże prawa ustalili, że w piątek 26-latek na parking przed sklep podjechał toyotą, mimo że ma aktywny zakaz prowadzenia samochodu, wydany za kierowanie po alkoholu.

- Teraz mężczyźnie za te poczynania przyjdzie odpowiedzieć przed sądem. Za kradzież i niestosowanie się do orzeczonych środków karnych w postaci zakazu kierowani pojazdem może mu grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności – dodaje policjantka.