Pogrzeb Janusza Kowalczyka
- Zostawiamy dom, konto w banku i stajemy przed Bogiem bez niczego, bo wierzymy, że tu na ziemi nie jest koniec życia. Warto aby ten czas na ziemi dobrze wykorzystać – mówił podczas mszy świętej, ksiądz Mateusz Parobiec. - Od tego zależy nasza wieczność, czy będzie to wieczna radość czy wieczne potępienie. Dla Janusza przemiał czas łaski, teraz będzie musiał zdać relacje ze swoich uczynków dobrych i złych uczynków. Za dobre dostanie nagrodę, a jeśli popełnił grzechy, to będzie musiał odpokutować. Kwiaty, które dzisiaj tu przynieśliśmy świadczą o tym, że był dla Was kochający i będzie go Wam brakowało. Ale to są tylko kwiaty. Jeśli chcemy mu pomoc w drodze do wieczności, to módlmy się za świętej pamięci Janusza, aby Bóg otworzył mu bramę do wieczności.
Dodał, że każdy z nas powinien wybierać dobro w życiu i prosić o miłosierdzie. - Tu na ziemi pozostaje nam wiara i zmiana życia. Od nas zależy czy pójdziemy za Jezusem czy zaufamy dobrom materialnym i władzy a pana Boga odstawimy - mówił.
Po mszy świętej w katedrze kondukt pogrzebowy udał się na Cmentarz Komunalny przy ulicy Ściegiennego, gdzie świętej pamięci Janusz Kowalczyk został pochowany.
Znajomi wspomni zmarłego i mówili, że był człowiekiem o wielkim sercu, zawsze miał czas dla drugiego człowieka i pomagał potrzebującym. Był lokalnym patriotą zaangażowanym w sprawy lokalne. Praca była jego wielką pasją, wkładał nią serce.
Msza żałobna odbyła się w piątek w kieleckiej katedrze. Zobaczcie zdjęcia
Janusz Kowalczyk urodził 14 września 1936 roku w Kielcach. W latach 1954-1963 był pracownikiem Wojewódzkiego Komitetu Kultury Fizycznej w Kielcach, odpowiedzialnym ze rozwój sekcji sportowych: pływania, boksu, szermierki, żeglarstwa, hokeja na trawie, strzelectwa. Był odpowiedzialny za budowę wielu obiektów sportowych na terenie dawnego województwa kieleckiego. Nadzorował budowę hali widowisko-sportowej przy ulicy Żytniej w Kielcach, krytej pływali przy Krakowskiej, toru kolarskiego w Radomiu oraz większość stadionów sportowych na terenie regionu.
W latach 1964-1970 był kierownikiem nadzorującym budowę a następnie pierwszym szef Hali Widowiskowo-Sportowej w Kielcach.
Od 1 grudnia 1970 roku dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Sportu, Turystyki i Wypoczynku w Kielcach. Kierował pracami przy udostępnieniu dla zwiedzających Jaskini Raj i Zajazdu Raj. Otwarcie Jaskini Raj dla turystów nastąpiło 10 czerwca 1972 roku. Zmarł 21 października, dniu konferencji naukowej związanej z 50 rocznicą udostępnienia jaskini „Raj” dla ruchu turystycznego.
Od 1 sierpnia 1974 roku pełnił funkcję dyrektora Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Turystycznego „Łysogóry” w Kielcach, którego był pomysłodawcą i założycielem. Był jednym z największych touroperatorów w kraju dysponującym świetną bazą noclegową, transportową i rekreacyjną. W latach siedemdziesiątych odpowiedzialny na rewitalizację hotelu Bristol w Kielcach.
W latach 1982-2002 był dyrektorem hotelu Gromada w Cedzynie. Obiekt przez lata wyznaczał standard dla obiektów hotelarskich w kraju, wielokrotnie zdobywał wyróżnienia Polskiego Zrzeszenia Hoteli „Złoty Klucz”.
W latach 1957-1962 pełnił funkcję sekretarza Okręgowego Związku Piłki Siatkowej w Kielcach, także pierwszego prezesa założonego w roku 1969 Okręgowego Związku Akrobatyki Sportowej oraz prezesem Okręgowego Związku Łuczniczego w latach 1973-1975. W latach 1975-1977 był prezesem Klubu Sportowego Budowlani Kielce.
Odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski oraz Krzyżem Kawalerskim OOP. Otrzymał resortowe odznaczenia: Zasłużony Działacz Kultury Fizycznej, Zasłużony Działacz Turystyki oraz wyróżnienie Ministra Kultury za opiekę nad zabytkami. Laureat Nagrody Miasta Kielce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
