Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie do uwierzenia, że tak wygląda ulica w Kielcach. Pod warstwą błota kryje się droga, a dzieci tędy chodzą do szkoły. Zobacz zdjęcia

Agata Kowalczyk
Agata Kowalczyk
Tak prezentuje się ulica Stawki w Kielcach
Tak prezentuje się ulica Stawki w Kielcach Czytelnik
Ulica Stawki w Kielcach jest w koszmarnym stanie. Pod warstwą błota kryje się niewidoczna droga, a dzieci tędy chodzą do szkoły. Zobaczcie zdjęcia. - Ulica prowadząca do mojej nieruchomości jest w tragicznym stanie. Ludzie toną w błocie. Nie da się przejść ani przejechać. Jest to droga miejska, a wygląda jak polna – zaalarmował nas mieszkaniec miasta.

Gruba warstwa błota pokrywa ulicę Stawki w Kielcach

- Przy naszej ulicy mieszkają dzieci, które nie mogą dostać się do szkoły czy przedszkola – tłumaczy mieszkaniec. - Jedyna możliwość aby dostać się do ulicy Piekoszowskiej to założyć gumowce i brnąć przez błoto.

Dodaje, że droga została rozjeżdżona przez traktory podczas wycinki drzew oraz ciężarówki „zieleni”. - Pracownicy „zieleni” jeżdżą po ulicy Stawki ciężarówkami, o wadze około 20 ton, którymi wywożą ziemię. Samochody te rozjechały również pobocza, którymi do niedawna dało się przejść. W tym momencie nie ma możliwości przejść przez ulicę bo na całej szerokości znajduje się warstwa błota.

Zobaczcie zdjęcia:

Mieszkańcy winią za zły stan drogi pracowników "zieleni"

Przy ulicy Stawki znajduje się baza Rejonowego Przedsiębiorstwa Zieleni i Usług Komunalnych i stąd częste przejazdy samochodów tej firmy.

- Droga jest niszczona przez samochody „zieleni” ponieważ nawierzchnia jest w najgorszym stanie od wjazdu na posesję firmy w stronę ulicy Piekoszowskiej – dodaje mieszkaniec.

Dodaje, że droga jest niszczona przez pojazdy, które nie powinny się tu poruszać, ponieważ ulica nie jest ona przystosowana do takich obciążeń. - Jakiś czas temu był poruszany temat ułożenia płyt betonowych z demontażu, chyba z ulicy Kolejarzy, ale skończyło się tylko na przewiezieniu ich części na plac RPZiUK. Tłumaczono, że ma być robiony wodociąg i kanalizacja, i dlatego nie warto inwestować w drogę. Niestety w sprawie kanalizacji i wodociągu również nic się nie dzieje.

Prowizoryczne naprawy ulicy Stawki to wyrzucanie pieniędzy w błoto

Mieszkaniec przyznaje, że prowizoryczna naprawa nawierzchni została przeprowadzona kilka tygodni temu, choć nie na całej długości. - Panowie z „zieleni” wysypywali łopatami kruszywo w największe dziury, a potem małą ręczną zagęszczarką, która co najwyżej mogłaby służyć do zagęszczenia kruszywa pod chodnikiem ubijali je w dziurach. Poprzednie naprawy przy użyciu równiarki też były nieprofesjonalnie wykonane. Zagęszczenie odbywało się również wałem do chodników, a nie dróg. W czasach, gdy nasze miasto jest zadłużone i nie ma pieniędzy, wykonywanie napraw w taki sposób jak na Stawki powoduje marnotrawienie pieniędzy publicznych.

Zobaczcie zdjęcia:

Jest nadzieja na ułożenie płyt

Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach wyjaśnia, że ulica Stawki ma być cyklicznie naprawiana a a wiosną przyszłego roku zostaną ułożone betonowe płyty.

- Rozmawialiśmy o sytuacji z Rejonowym Przedsiębiorstwem Zieleni i Usług Komunalnych – wyjaśnia . - Spółka zobowiązała się, że cyklicznie będzie usuwać naniesione przez pojazdy błoto z ulicy Stawki. Koncepcja ułożenia płyt drogowych jest wciąż aktualna. Możliwe będzie ich wbudowanie wiosną przyszłego roku jeśli będziemy dysponować odpowiednimi środkami finansowymi.

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto