Gruba warstwa błota pokrywa ulicę Stawki w Kielcach
- Przy naszej ulicy mieszkają dzieci, które nie mogą dostać się do szkoły czy przedszkola – tłumaczy mieszkaniec. - Jedyna możliwość aby dostać się do ulicy Piekoszowskiej to założyć gumowce i brnąć przez błoto.
Dodaje, że droga została rozjeżdżona przez traktory podczas wycinki drzew oraz ciężarówki „zieleni”. - Pracownicy „zieleni” jeżdżą po ulicy Stawki ciężarówkami, o wadze około 20 ton, którymi wywożą ziemię. Samochody te rozjechały również pobocza, którymi do niedawna dało się przejść. W tym momencie nie ma możliwości przejść przez ulicę bo na całej szerokości znajduje się warstwa błota.
Zobaczcie zdjęcia:
Mieszkańcy winią za zły stan drogi pracowników "zieleni"
Przy ulicy Stawki znajduje się baza Rejonowego Przedsiębiorstwa Zieleni i Usług Komunalnych i stąd częste przejazdy samochodów tej firmy.
- Droga jest niszczona przez samochody „zieleni” ponieważ nawierzchnia jest w najgorszym stanie od wjazdu na posesję firmy w stronę ulicy Piekoszowskiej – dodaje mieszkaniec.
Dodaje, że droga jest niszczona przez pojazdy, które nie powinny się tu poruszać, ponieważ ulica nie jest ona przystosowana do takich obciążeń. - Jakiś czas temu był poruszany temat ułożenia płyt betonowych z demontażu, chyba z ulicy Kolejarzy, ale skończyło się tylko na przewiezieniu ich części na plac RPZiUK. Tłumaczono, że ma być robiony wodociąg i kanalizacja, i dlatego nie warto inwestować w drogę. Niestety w sprawie kanalizacji i wodociągu również nic się nie dzieje.
Prowizoryczne naprawy ulicy Stawki to wyrzucanie pieniędzy w błoto
Mieszkaniec przyznaje, że prowizoryczna naprawa nawierzchni została przeprowadzona kilka tygodni temu, choć nie na całej długości. - Panowie z „zieleni” wysypywali łopatami kruszywo w największe dziury, a potem małą ręczną zagęszczarką, która co najwyżej mogłaby służyć do zagęszczenia kruszywa pod chodnikiem ubijali je w dziurach. Poprzednie naprawy przy użyciu równiarki też były nieprofesjonalnie wykonane. Zagęszczenie odbywało się również wałem do chodników, a nie dróg. W czasach, gdy nasze miasto jest zadłużone i nie ma pieniędzy, wykonywanie napraw w taki sposób jak na Stawki powoduje marnotrawienie pieniędzy publicznych.
Zobaczcie zdjęcia:
Jest nadzieja na ułożenie płyt
Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach wyjaśnia, że ulica Stawki ma być cyklicznie naprawiana a a wiosną przyszłego roku zostaną ułożone betonowe płyty.
- Rozmawialiśmy o sytuacji z Rejonowym Przedsiębiorstwem Zieleni i Usług Komunalnych – wyjaśnia . - Spółka zobowiązała się, że cyklicznie będzie usuwać naniesione przez pojazdy błoto z ulicy Stawki. Koncepcja ułożenia płyt drogowych jest wciąż aktualna. Możliwe będzie ich wbudowanie wiosną przyszłego roku jeśli będziemy dysponować odpowiednimi środkami finansowymi.
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?