To już tradycja, że przed świętami do rodaków mieszkających na Podolu, a także pozostałych mieszkańców Winnicy wysyłamy paczki z podarunkami.
Dary trafią do mieszkańców miasta, uczniów polskiej szkoły i Konfederacji Polaków Podola, także do oddziałów samoobrony i policji.
W paczkach świątecznych są opatrunki
Tym razem transport jest wyjątkowy, ponieważ sytuacja na Ukrainie jest inna niż w ubiegłych latach. Władze Winnicy poprosiły o leki i środki opatrunkowe dla mieszkańców rannych w działaniach wojennych.
- Lista potrzeb była bardzo długa, ale po kilku rozmowach Ukraińcy wskazali, że najbardziej potrzebują środków opatrunkowych na duże intensywnie krwawiące rany, które zakłada się na przykład na miejsca po oderwanych kończynach oraz opaski uciskowe.
Są to drogie materiały, najwyższej jakości, używane między innym przez amerykańską armię - informuje Karol Gadowski z Urzędu Miasta w Kielcach. - Otrzymają je oddziały samoobrony i policji, które walczą na wschodzie Ukrainy w ramach operacji antyterrorystycznej. Wieziemy też ubrania dla uchodźców, którzy trafili do Winnicy.
Słodycze też będą
Na Podole trafi też 750 par spodni i 50 kurtek zimowych, które dostarczyła Caritas. Dzieci otrzymają słodycze w paczkach przygotowanych między innymi przez PSS Społem w Kielcach. Jak co roku są też książki w języku polskim. Ratusz przekazał na Ukrainę także 8 używanych laptopów.
Na zakup materiałów medycznych Rada Miasta przeznaczyła 100 tysięcy złotych.
Bus z darami wyjechał z Kielc w czwartek, dotrze na miejsce w piątek wieczorem. A w sobotę zostaną wręczone władzom Winnicy. Przekażą je radny Tomasz Bogucki i Karol Gadowski.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?