Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy zapłacimy w Kielcach mniej za wodę w okresie epidemii koronawirusa ?

Redakcja
Kieleccy radni z Klubu Bezpartyjni i Niezależni apelują do prezydenta Kielc i Wodociągów Kieleckich do czasowego obniżenia ceny za wodę i ścieki do symbolicznej złotówki za metry sześcienny dla mieszkańców Kielc. Na podobny krok zdecydowały się już władze Ostrowca Świętokrzyskiego.

Radni argumentują, że pandemia koronawirusa wywołała kryzys w gospodarce, upadają firmy, a pracownicy albo już dostali, albo za chwilę otrzymają wypowiedzenia. - Za chwilę gwałtownie wzrośnie liczba bezrobotnych pozbawionych środków do życia. Tysiące rodzin znajdą się w dramatycznym położeniu - tłumaczą.

„Ten niszczycielski huragan nie ominie Kielc. Wręcz przeciwnie - obawiamy się, że w naszym mieście, którego filarem gospodarczym jest szeroko pojęta branża usług, może wyrządzić ogromne straty.(...)W celu ratowania domowych budżetów kielczan proszę o rozważenie możliwości wprowadzenia na czas określony obniżonej ceny za wodę i ścieki - z aktualnie obowiązującej stawki do 1 złotego za metr sześcienny. W związku z trwającą narodową kwarantanną mieszkańcy Kielc spędzają więcej czasu w domu, a ze względu na podniesiony reżim sanitarny zużywają więcej wody, co generuje zwiększoną ilość nieczystości. W efekcie kielczanie zapłacą wyższe rachunki. (...) Prosimy o podjęcie rozmów z władzami Wodociągów Kieleckich oraz właścicielami spółki na temat ustalenia warunków brzegowych okresowej obniżki cen za wodę i ścieki. Naszym zdaniem nową stawkę należy ustanowić bez zbędnej zwłoki, a termin jej obowiązywania określić na 30 czerwca 2020 roku.”- czytamy w interpelacji podpisanej przez przewodniczącą Klubu Radnych Bezpartyjni i Niezależni, Katarzynę Suchańską.

Rzecznik prasowy Wodociągów Kieleckich , Ziemowit Nowak, przyznaje że w czasie epidemii koronawirusa mieszkańcy zużywają więcej wody. - Sprzedaż nieco wzrosła za marzec w stosunku do stycznia i lutego ale nie mamy jeszcze pełnych danych. Mieszkańcy zużywają więcej wody do celów higienicznych - wyjaśnia. - Ale zauważyliśmy ogromny spadek w odbiorze wody przez przedsiębiorstwa, ponieważ nie działają hotele, a gastronomia w ograniczonym zakresie a to nasi najwięksi klienci .

Dodaje, że obniżenie ceny wody nie leży w gestii Wodociągów Kieleckich i kieruje nas do Międzygminne Związku Wodociągów i Kanalizacji, który tworzą cztery gminy Kielc, Zagnańsk, Sitkówka - Nowiny i Masłów.

- Taryfa jest ustalana raz na 3 lata ( w każdym roku w tym okresie cena może być inna ) i kończy się ona 29 maja w 2021 roku. Jest ona zatwierdzana przez państwową spółkę Wody Polskie i nie możemy jej zmienić - informuje Robert Kaszuba, przewodniczący Międzygminnego Związku Wodociągów i Kanalizacji w Kielcach. - Sytuacji Kielc nie można porównywać z Ostrowcem Świętokrzyskim, gdzie miasto jest jedyny właścicielem firmy dostarczającej wodę i może dofinansować swoją spółkę. U nas sytuacja jest bardziej skomplikowana, bo jesteśmy związkiem czterech gmin.

Prezydent Kielc, Bogdan Wenta deklaruje, że przeanalizuje rozwiązania, które pozwolą kielczanom mniej płacić za wodę w tych trudnych czasach. - Będziemy o tym rozmawiać z władzami gmin, które są członkami Międzygminnego Związku Wodociągów i Kanalizacji. Decyzja będzie podjęta o analizy finansowe i prawne przedstawione przez Związek i spółkę Wodociągi Kieleckie – informuje Tomasz Porębski, rzecznik prasowy prezydenta Kielc.

Obecnie cena wody w Kielcach i trzech gminach wynosi 3,88 złote za metr sześcienny a za ścieki 5,72 złotych.
Te stawki będą obowiązywały do 29 maja, a potem zgodnie z 3 letnią taryfą wejdą nowe ceny - 3,94 złote za wodę i 5,77 złotych za ścieki i będą obwiązywać do 28 maja 2021 roku. Potem może nas czekać drastyczna podwyżka.

Przewodniczący Międzygminnego Związku Wodociągów i Kanalizacji Robert Kaszuba dodaje, że Związek pracuje nad tym, żeby uchronić mieszkańców przed wysokimi podwyżkami cen wody i ścieków w przyszłym roku. - Kryzys gospodarczy związany z pandemią odbije się na naszej firmie. Nasi najwięksi odbiorcy wody jak hotele, gastronomia, branża turystyczna drastycznie ograniczyli pobór wody. Tych strat nie nadrobimy a nie wiemy jak długo to potrwa. A koszty nam rosną, czego przykładem jest jest rosnąca cena energii około 62 procent. A opłaty za prąd mają duży wpływ działalność spółki. Jest niezbędny w ogromnych ilościach do pobierania wody ze źródeł i tłoczenia jej do odbiorców oraz do oczyszczania ścieków – tłumaczy.

Z wody dostarczanej przez Kieleckie Wodociągi korzysta około 230 tysięcy mieszkańców. Średnie miesięczne wpływy z jej sprzedaży i odbioru ścieków wynoszą ponad 5,3 miliona złotych.

Zobacz także:Koronawirus w Świętokrzyskiem? [RAPORT NA BIEŻĄCO]

Polecamy: Epidemia koronawirusa - raport minuta po minucie najnowszych informacji dotyczących wirusa w Polsce i na świecie

Ważne telefony: Koronawirus w Świętokrzyskiem. Gdzie dzwonić po pomoc i informacje? Ważne telefony

Jakie są objawy i jak się chronić? Zobaczcie

Zobacz też, jak prawidłowo myć ręce:

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto