Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zamknęli schody przy szkole i ośrodku dla seniorów w Kielcach, zamiast je wyremontować. "Nie ma pieniędzy"

Agata Kowalczyk
Agata Kowalczyk
Przy Szkole Podstawowej numer 31 przy ulicy Krzemionkowej w Kielcach zamknięto schody zamiast je wyremontować. A korzystali z nich nie tylko uczniowie ale także starsi, schorowani ludzie, ponieważ w budynku szkoły mieści się także Środowiskowy Dom Samopomocy.
Zobacz kolejne zdjęcia
Przy Szkole Podstawowej numer 31 przy ulicy Krzemionkowej w Kielcach zamknięto schody zamiast je wyremontować. A korzystali z nich nie tylko uczniowie ale także starsi, schorowani ludzie, ponieważ w budynku szkoły mieści się także Środowiskowy Dom Samopomocy. Zobacz kolejne zdjęcia Kamil Bielaszewski
Przy Szkole Podstawowej numer 31 przy ulicy Krzemionkowej w Kielcach zamknięto schody zamiast je wyremontować. A korzystali z nich nie tylko uczniowie, ale także starsi, schorowani ludzie, ponieważ w budynku szkoły mieści się także Środowiskowy Dom Samopomocy.

Schody były zniszczone od dawna. Korzystali z nich najczęściej seniorzy, ponieważ znalazły się na wprost wejścia do
Środowiskowego Domu Samopomocy.

- Z informacji, które mi przekazano w lutym tego roku starsza pani chora na Alzheimera potknęła się. Wtedy dyrektor Środowiskowego Domu Pomocy interweniowała u zarządcy tego terenu, czyli dyrektorki Szkoły Podstawowej numer 31 – informuje radny Michał Braun, który niedawno zajął się sprawą. - Dyrektorka zagrodziła wejście na schody, a remontu odmówiła, tłumacząc się brakiem pieniędzy. Jest to kłopotliwe dla starszych, mniej sprawnych uczestników zajęć, a wśród nich są chorzy między innymi na Parkinsona czy Alzheimera, ponieważ muszą chodzić na około z przystanku do ośrodka. Ze schodów też korzystali uczniowie, a po ich zamknięciu niektórzy przechodzą przez ogrodzenie.

Dyrektorka Szkoły Podstawowej numer 31, Marta Dibelka przyznaje, że zagrodziła schody, bo placówka nie miała pieniędzy na ich remont. - Do budynku prowadzi kilka dojść, to było tylko jedno z nich – informuje. - To nie jest najkrótsza droga z przystanku do naszego budynku. Mamy też dojście bez schodów, z którego mogą korzystać osoby mniej sprawne - tłumaczy. - A zniszczone schody zostały zagrodzone ze względów bezpieczeństwa, ponieważ nie mieliśmy pieniędzy na ich remont. Nie występowałam do miasta o pieniądze na naprawę, ponieważ wszyscy wiemy, jak trudna jest sytuacja finansowa, a ten wydatek nie był najpilniejszy. Dla mnie najważniejsza jest szkoła.

Pieniądze na remont schodów prawdopodobnie się znajdą. - Wystąpiłem już do Urzędu Miasta o zabezpieczenie około 10 tysięcy złotych i prawdopodobnie te pieniądze zostaną przyznane na sesji Rady Miasta w październiku – dodaje radny Michał Braun. - Wystarczą one na remont schodów wraz z podjazdem dla wózków dziecięcych. Natomiast w następnym etapie powstanie także podjazd dla osób niepełnosprawnych, jego budowa wymaga wykonania projektu i pozwolenia na budowę a to zajmie trochę czasu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto