Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zaczęły się prace przy czyszczeniu stawu w parku miejskim w Kielcach. Efekty będą widoczne za 2 lata

Agata Kowalczyk
Agata Kowalczyk
Wideo
od 16 lat
Na stawie w parku miejskim w Kielcach pojawiła się łódka, ponieważ zaczęły się przygotowania do biologicznego czyszczenia wody. W poniedziałek, 4 września pobierano jej próbki do analizy.

Biologiczne czyszczenie wody w stawie w parku miejskim w Kielcach

W stawie w parku miejskim rozpoczęły się przygotowania do remediacji, czyli biologicznego oczyszczania zbiornika. Na początek poprano próbki wody. Kolejnym krokiem będzie wpuszczenie specjalnie dobranych mikroorganizmów oraz zamontowanie w stawie 11 konstrukcji do posadzenia roślin, które wspomogą oczyszczanie wody. W połowie września zaplanowano posadzenie 1100 roślin.

Wiosną w przyszłym roku ponownie zostaną podane dwie porcje mikroorganizmów, następnie we wrześniu za rok a potem w 2025 roku ponownie zostaną przeprowadzone badania wody, aby sprawdzić czy metoda czyszczenia jest skuteczna i poprawiła się jakość wody.

Woda w stawie w parku miejskim w Kielcach jest brudna a dno zamulone

- Kielecki staw miejski ze względu na swoją specyfikę potrzebuje oczyszczenia. Zbiornik ma wybetonowane brzegi i dno, co utrudnia nasadzenia roślin pomagających utrzymać czystość wody i roślinności a sprzyja gromadzeniu się mułu. Dodatkowo na brzegach bytują ptaki, głównie kaczki i gołębie, które są dokarmiane, co także zwiększa zanieczyszczenia zbiornika. Obecnie na dnie zalega muł czarny. Spacerujący nad wodą kielczanie wyczuwają „zapaszek” odorów gnilnych, a woda ma zieloną barwę powodowaną przez kwitnące glony. Przy wyższych temperaturach widać też, że ryby „dziubkują”, czyli pływają przy powierzchni, bo na dnie brakuje tlenu – informuje Aneta Boroń, dyrektorka Wydziału Gospodarki Komunalnej i Środowiska w Urzędzie Miasta w Kielcach.

Dodała, że mechaniczne wybieranie nadmiaru mułu nie rozwiąże tych problemów, a towarzysząca mu dewastacja otoczenia i koszty są wysokie. - Park miejski imienia Stanisława Staszica jest obszarem zabytkowym, gdzie takie działania są zabronione. Dlatego miasto postanowiło po raz pierwszy wykorzystać biologiczną remediację stawu - mówi.

Mikroorganizmy oczyszczą wodę w kieleckim stawie

Metoda ta polega na wprowadzeniu do wody specjalnie dobranych mikroorganizmów, które doprowadzają do rozłożenia zanieczyszczeń organicznych oraz niektórych nieorganicznych nie tylko w wodzie, ale również w mule na dnie zbiornika. Oprócz lepszej jakości wody, dodatkowym efektem jest zmniejszenie ilości związków azotu i fosforu, które są pokarmem dla glonów i sinic, powodujących zakwity wody.

- W porównaniu z metodami mechanicznymi i chemicznymi, remediacja jest tańsza, ma wysoką skuteczności, jest nieinwazyjna dla środowiska naturalnego i nieuciążliwa dla mieszkańców. W Kielcach wszystkie prace będą prowadzone bez spuszczania wody ze zbiornika i bez odłowu ryb – dodaje dyrektor Boroń.

Remediacja stawu w kieleckim parku miejskim ma potrwać dwa lata. Oprócz oczyszczania wody przy pomocy mikroorganizmów planowane są nasadzenia roślin dopasowanych do naszego zbiornika wodnego. - Wszystkie rośliny zostaną stabilnie przymocowane do podłoża oraz zabezpieczone przed wyjadaniem przez ptactwo wodne. Po ukorzenieniu roślin zabezpieczenia zostaną usunięte - dodaje.

Prace zaplanowane na dwa lata mają kosztować 285 tysięcy złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto