Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Zespole Szkół Przemysłu Spożywczego w Kielcach zorganizowano „Żywą Bibliotekę”

Paulina Baran
W Zespole Szkół Przemysłu Spożywczego w Kielcach zorganizowano „Żywą Bibliotekę”. Rolę „żywych książek” pełnili przedstawiciele różnych narodowości, światopoglądów i wyznań. Można było ich „wypożyczyć” na około 20 minut.

Tak jak w zwykłej bibliotece uczniowie otrzymywali karty biblioteczne i wybierali interesujący tytuł - ludzi reprezentujących grupy, z którymi związane są pewne stereotypy na przykład księdza, geja , Roma, wegana, wegetarianina, buddystę czy protestanta. Następnie bibliotekarz przyprowadzał „żywą książkę” czyli zaproszonego gościa, a uczeń mógł z „nią” porozmawiać o „jej” życiu i zadać pytania na dowolny temat.

Nie chcemy, żeby oceniano nas stereotypowo
Ideą akcji, nie jest agitacja na rzecz poszczególnych światopoglądów. Celami jest działalność edukacyjna skierowana do młodzieży i osób dorosłych, w duchu takich wartości jak demokracja, różnorodność, prawa człowieka, wolność, równość.

Jedną z „żywych książek” był kielczanin Michał, który otwarcie mówi, że jest gejem. - Słyszałem o tym projekcie już od dłuższego czasu i nie ukrywam, że wcześniej nie miałem ochoty brać w nim udziału - przyznaje. - Ostatnio koleżanka wyjaśniła mi jednak, że to może być dobry sposób, żeby szerzyć edukację antydyskryminacyjną i stwierdziłem, że się zaangażuję. Trochę obawialiśmy się, jak na to wszystko będą reagować młodzi ludzie, słyszeliśmy o dużym poziomie homofobii w środowiskach szkół średnich i szkół wyższych, ale odważyliśmy się mimo wszystko przyjść i zobaczyć jak to będzie wyglądać - mówi Michał.

Czy mężczyzna nie obawia się, że takie publiczne przyznanie się do homoseksualizmu może stać się przyczyną wielu problemów? Czy nie jesteśmy jednak społeczeństwem, które nie akceptuje „odmienności”?
- Właśnie jesteśmy społeczeństwem, które nie akceptuje wielu rzeczy, ale to być może także dlatego, że bardzo dużo osób nie chce ujawniać nietypowych zasad swojego stylu bycia. W związku z tym myślę sobie, że organizacja ‚Żywej Biblioteki” to dobry sposób, na to, żeby ludzie nie oceniali innych stereotypowo - mówił Michał.
Agata Wachowska uczennica „Inki” przyznała, że ta nietypowa akcja bardzo przypadła jej do gustu. - Zamierzam porozmawiać z osobą homoseksualną, z księdzem i z żołnierzem. Nie mam przygotowanych żadnych pytań, myślę, że wszystko wyjdzie w rozmowie - stwierdziła.

To nie aktorzy!
Wydarzenie w kieleckiej szkole zorganizowała nauczycielka Beata Bukalska-Krukowicz. - Najpierw żywa biblioteka miała być tylko dla naszych uczniów, ale okazało się, że przyjechali goście z Buska - Zdroju, z Włoszczowy, Jędrzejowa, tak więc zainteresowanie jest naprawdę ogromne i bardzo się cieszę, bo o to chodziło - mówi pani Beata, która też była „żywą książką” - wegetarianką.

- Jestem fanką równości, tolerancji, uważam, że każdemu człowiekowi należy się szacunek bez względu na to, jaką ma orientacje seksualną, z jakiego kraju pochodzi, kim jest i o czym myśli. Szacunek dla każdego - to jest moja myśl przewodnia - zaznacza polonistka. Dodaje, że „żywymi książkami” absolutnie nie są aktorzy - ksiądz naprawdę jest księdzem w życiu, a buddysta - buddystą.

Proszę wyobrazić sobie bibliotekę, w której książki mówią... Bibliotekę, w której książki przeczytać można na miejscu przy herbacie... Bibliotekę, w której książkom można zadawać pytania i otrzymać odpowiedzi...

Skąd pomysł?
Autorami pomysłu Żywej Biblioteki byli młodzi ludzie skupieni wokół organizacji „Stop Przemocy” z Danii, którzy w 2000 roku po raz pierwszy zorganizowali Żywą Bibliotekę. W ciągu 15 lat metoda rozprzestrzeniła się i jest realizowana w ponad 70 krajach na świecie. Organizacją, która sprawuje opiekę nad projektem i czuwa nad jakością Żywych Bibliotek na skalę międzynarodową, jest Human Library.

Dlaczego?
Celem projektu jest zmiana postawy ludzi wobec inności na opartą na zrozumieniu i szacunku. Poprzez ten projekt organizatorzy chcą zachęcić do zapoznawania się uczniów i uczennic oraz nauczycieli i nauczycielek z prawami człowieka i wzrostu świadomości na temat stereotypów i uprzedzeń oraz ich konsekwencji, a także prowokować krytyczne myślenie.

od 7 lat
Wideo

NORBLIN EVENT HALL

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto