Do Komendy Powiatowej Policji w Lubinie zgłosiła się kobieta, która poinformowała, że w wyniku oszustwa straciła ponad 23 tysiące złotych. Pokrzywdzona oświadczyła, że nieznany mężczyzna zadzwonił na jej numer telefonu z informacją, że na jej dane osobowe była próba zaciągnięcia kredytu. Kiedy kobieta zaprzeczyła, dzwoniący powiedział, że musi sprawę zgłosić na policję, gdyż prawdopodobnie doszło do próby oszustwa i zapytał w jakim banku 39-latka posiada oszczędności.
Po chwili na wyświetlaczu jej telefonu, pojawił się numer placówki bankowej i osoba po drugiej stronie słuchawki przedstawiła się jako pracownik działu bezpieczeństwa.
- Oszust namówił lubiniankę, jak oświadczył - dla jej dobra - na zainstalowanie aplikacji AnyDesk. Zapytał również, czy zablokować jej dowód osobisty. 39-latka weryfikowała swoje dane, używając loginu i hasła do płatności bankowej. Z uwagi na to, że miała już zainstalowaną aplikację, oszuści śledzili każdy jej krok na jej własnym telefonie - mówi asp. szt. Sylwia Serafin, Oficer Prasowy KPP w Lubinie.
Po chwili mieszkanka Lubina odebrała ponownie telefon od kolejnej osoba przedstawiającej się za pracownika banku. Tym razem kobieta została poproszona o przelanie pieniędzy na inne konto, co też zrobiła. Po tej rozmowie, pokrzywdzona zadzwoniła sama na infolinię banku i została poinformowana, że padła ofiarą oszustwa, a z jej konta zniknęło 23 tysiące złotych.
Policjanci ponawiają apel, aby nie instalować żadnych aplikacji na swoich telefonach, komputerach i nie wchodzić w niepewne linki oraz nie podawać tzw. danych wrażliwych.
Tragiczne zdarzenie na Majorce - są zabici i ranni
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?