Na wydarzenie przyszło kilkadziesiąt osób razem ze swoimi czworonogami. Wszyscy mówili o potrzebie wybudowania w Kielcach grzebowiska i spalarni dla zwierząt. Członkowie stowarzyszenia zachęcali także do oddawania swoich podpisów poparcia pod pomysłem budowy grzebowiska i spalarni. W niedzielę udało się ich zebrać około 40. - To dopiero początek, mam nadzieję, że w szybkim czasie zbierzemy na tyle podpisów, że wspólnie złożymy je u prezydenta Kielc Wojciecha Lubawskiego. Taka inwestycja jest bezdyskusyjnie potrzebna. Osoby, które przyszły na nasz happening mówią wprost, że czekają aż grzebowisko i spalarnia dla zwierząt w Kielcach powstanie - mówi Krzysztof Adamczyk, prezes stowarzyszenia Czas Na Kielce.
Na niedzielnym happeningu odbyły się pokazy treningu psów Nosework prowadzone przez Psią Szkołę Banderia, były porady weterynarzy i wspólny marszobieg wszystkich uczestników happeningu w okół Stadionu Leśnego.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?