Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Salmonella w kieleckim przedszkolu! Placówka została zamknięta

Mateusz Kołodziej
Dawid Łukasik
U dwójki dzieci z prywatnego przedszkola Mini College w Kielcach, które od środy przebywają w szpitalu stwierdzono zakażenie salmonellą. Wszystkie cztery oddziały przedszkola zostały zamknięte, a do szpitala trafiła kolejna dwójka dzieci. O sprawie pisaliśmy jako pierwsi w czwartek.

Przypomnijmy, że we wtorek i środę do szpitala na kieleckim Czarnowie z podejrzeniem zatrucia trafiło pięcioro dzieci i jedna nauczycielka z niepublicznego przedszkola Mini College w Kielcach. Dyrekcja szpitala powiadomiła Sanepid, który pobrał od dzieci próbki do badań. W piątek po południu znane były już pierwsze wyniki. U dwójki dzieci stwierdzono salmonellę. - Więcej wyników będzie w poniedziałek - informuje Marta Solnica, kierownik sekcji nadzoru przeciwepidemicznego w Powiatowej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej w Kielcach.

Tymczasem do szpitala na kieleckim Czarnowie trafiła kolejna dwójka dzieci z podejrzeniem zatrucia. - Do naszej placówki trafiło kolejnych dwoje dzieci. W tej chwili w szpitalu przebywa łącznie siedmioro dzieci. Wszystkie przebywają w sekcji infekcyjno-neurologicznej - informuje Anna Mazur-Kałuża, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach.

CZYTAJ KONIECZNIE: Masowe zatrucie w kieleckim przedszkolu? Pięcioro dzieci trafiło do szpitala

Co o takich wynikach sądzi dyrektor przedszkoli Mini College w Kielcach Barbara Luścińska? - Mogę jedynie powiedzieć, że jest mi bardzo przykro. Poinformowałam już o tym rodziców. Robimy od początku wszystko co w naszej mocy, żeby opanować zakażenie - mówi Barbara Luścińska. Jak dodaje, do wtorku wszystkie oddziały przedszkoli (dwa w Kielcach oraz w Piekoszowie i Łopusznie) są zamknięte. W poniedziałek ma odbyć się dezynfekcja wszystkich pomieszczeń przez firmę zewnętrzną. - Już wcześniej zrobiliśmy to sami środkami, którymi dysponujemy, a w poniedziałek zrobi to specjalistyczna firma zewnętrzna - dodaje dyrektor.

Jak już informowaliśmy, rodzice dzieci uczęszczających do przedszkola narzekali na jedzenie w placówkach. - Porcje są małe, niesmaczne, dzieci nie chcą jeść - mówi nam jedna z mam. W piątek dyrekcja przedszkola zdecydowała się na zmianę firmy cateringowej, która dostarczała jedzenie do placówek. - Poza tym od wtorku w każdym naszym przedszkolu organizujemy spotkania z rodzicami. Chcemy, żeby rodzice mieli pełny obraz sytuacji. Robimy wszystko, żeby sytuacja się już nie powtórzyła i mamy wielką nadzieję, że dzieci wrócą szybko do zdrowia - dodaje dyrektor.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto