Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na ulicy Malików w Kielcach zamontowano kamerę. Ma zmusić kierowców do przestrzegania przepisów

Agata Kowalczyk
Agata Kowalczyk
Miejski Zarząd Dróg w Kielcach zamontował kamerę na ulicy Malików, aby wymusić na kierowcach przestrzeganie ograniczenia prędkości. Prosili o to mieszkańcy, którzy skarżyli na niebezpieczeństwa i hałas powodowane przez pędzące ciężarówki.

- W związku z licznymi zgłoszeniami mieszkańców w sprawie ustawicznego nie stosowania się kierujących do oznakowania w zakresie ograniczenia tonażu oraz dopuszczalnej prędkości, we współpracy ze Strażą Miejską, zainstalowano kamerę na ulicy Malików. Ciągły monitoring pozwoli na oszacowanie skali zjawiska a dzięki uzyskanym danym możliwe będzie podejmowanie dalszych działań w kwestii egzekwowania istniejącego oznakowania – poinformował rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach, Jarosław Skrzydło.

Dodaje, że obecnie ma ulicy Maików, na odcinku od skrzyżowania z ulicą Kolejarzy do skrzyżowania z ulicą Szajnowicza – Iwanowa, obowiązuje ograniczenie prędkości do 30 kilometrów na godzinę oraz zakaz ruchu pojazdów ciężkich w godzinach 19-6. Aby wymusić przestrzeganie prędkości jakiś czas temu zamontowano także progi zwalniające.

Przypomnijmy, że mieszkańcy ulicy Malików mają dość pędzących tirów w pobliżu ich okien, w dzień i w nocy. Kierowcy nie przestrzegają przepisów i ludzie boją się o swoje zdrowie i życie, i od kilku lat żądają poprawy bezpieczeństwa. Kolejne wprowadzane obostrzenia niewiele zmieniają, bo kierowcy nie stosują się do nich.

Zobacz więcej: Dramatyczne warunki życia na ulicy Malików w Kielcach. Mieszkańcy żądają odcinkowego pomiaru prędkości [WIDEO, ZDJĘCIA]

Na przykład w nocy obowiązuje zakaz poruszania się tirów, a jeżdżą one o 3, 4 godzinie wypełnione piachem, kruszywem, cementem. Samochody są często przeładowane. Kierowcy nie przestrzegają ograniczenia prędkości, do 30 kilometrów na godzinę i jadą nawet 80 km na godzinę.

Mieszkańcy mają problem z przejściem przez jezdnię nawet w wyznaczonych miejscach, bo kierowcy nie zatrzymują się, żeby przepuścić pieszego. A starsi, schorowani ludzie czy młodzi z małymi dziećmi nie są w stanie przebiegać między pędzącymi samochodami.

Władze Kielc już sporo zrobiły, aby poprawić bezpieczeństwo na tej ulicy, ale mieszkańcy oczekują kolejnych zmian. Podkreślają, że progi zwalniające i ograniczenia prędkości to tymczasowe rozwiązania, a potrzebny jest jeszcze odcinkowy pomiar prędkości. Docelowym rozwiązaniem jest budowa obwodnicy Malikowa. Taka inwestycja jest w planach, ale przebieg drogi został oprotestowany przez mieszkańców Ślichowic.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto