Kolejny Dzień Otwarty w kieleckim „Słowaku”. Pojawiły się tłumy zainteresowanych uczniów

W sobotę, 6 kwietnia, w VI Liceum Ogólnokształcącym imienia Juliusza Słowackiego w Kielcach odbył się Dzień Otwarty. Licealiści zaprezentowali szkołę najlepiej jak potrafili - przedstawili wszystkie grupy działające w szkole, pochwalili się swoją aktywnością i zdobytymi osiągnięciami. Dni Otwarte w kieleckim „Słowaku” zawsze cieszą się ogromną popularnością. Tym razem nie było inaczej. Jeszcze zanim wybiła godzina rozpoczęcia tego wydarzenia, pod murami szkoły już był zgromadzony spory tłum. Uczniowie gimnazjów i szkół podstawowych zwiedzali placówkę, by przekonać się, czy to właśnie tutaj chcą kontynuować edukację. - To już kolejny Dzień Otwarty, który organizujemy dodatkowo w ramach naszej pracy w sobotę - mówi Renata Walęcka, dyrektor VI Liceum Ogólnokształcącego. - Zapraszamy uczniów zainteresowanych nauką w naszej szkole. Chcemy pokazać, jak wygląda u nas codzienność oraz w jaki sposób nasi uczniowie rozwijają swoje talenty i zainteresowania. Bo szkoła to nie tylko zajęcia dydaktyczne, ale również cały wachlarz zajęć pozalekcyjnych i dodatkowych. Gospodarzami są dziś uczniowie. To oni goszczą i oprowadzają po placówce swoich przyszłych kolegów - dodaje dyrektor. Atrakcji nie brakowało. Uczniowie uczący się na różnych profilach prezentowali co szczególnie ciekawego jest w konkretnych przedmiotach. Nie mogło się zatem obyć bez ciekawostek historycznych, eksperymentów chemicznych oraz sportowych inicjatyw. Był również kącik ze zdrową żywnością, gdzie zwiedzający mogli spróbować chociażby brownie z... fasoli. Część młodych ludzi uczyła podstaw pierwszej pomocy, a niektórzy zorganizowali małe SPA i proponowali piling dłoni. - Na razie tylko się rozglądam, ale faktycznie zaczynam się poważnie zastanawiać, czy to właśnie „Słowacki” nie będzie moją przyszłą szkołą - mówiła Ania, która przyjechała spod Kielc. - Mają naprawdę bogatą ofertę i fajne zajęcia dodatkowe - dodała.