Na ulicy Zagórskiej trawa sięga pasa i już od dawna kwitnie – skarży się pani Marzena. Gdyby skoszono ją wcześniej, a w tym roku nie była jeszcze przycinana to by nie pyliła. Zwykle pierwsze koszenie trawników było przed połową maja.
Wyrośnięte trawę można spotkać w całym mieście, ale okazuje się, że są ulice, na których był już przycinana w tym sezonie.
- Ścisłe centrum było raz już koszone, to było przed deszczami i trawniki znowu zarosły i praktycznie trawa nadaje się do ponownego cięcia. Nie można jednak tego zrobić, dopóki nie skończy się koszenie na pozostałych miejskich terenach. A jest ono opóźnione z powodu deszczy, które były w ubiegłym tygodniu. Jeśli pogoda się utrzyma to w tym tygodniu pierwsze koszenie powinno się zakończyć – przyznaje Ryszard Muciek, dyrektor Wydziału Usług Komunalnych i Zarządzania Środowiskiem w ratuszu.
Pogoda to nie jedyna przeszkoda w szybkim uporaniu się z wyrośniętą trawą. – Kosimy na trzy zmiany, nawet w nocy ale nie nadążamy - tłumaczy Marian Skorodzień z Rejonowego Przedsiębiorstwa Zieleni i Usług Komunalnych. – Brakuje nam ludzi. Przy koszeniu pracuje 17 osób a potrzeba jeszcze 10. Ci, którzy się zgłaszają nie umieją obsługiwać kosiarki albo popracują dzień, dwa i więcej nie przychodzą, bo jak mówią robota za ciężka.
ILE DAJEMY DZIECKU DO KOPERTY NA KOMUNIĘ ŚWIĘTĄ?
ZOBACZ TAKŻE:
Info z Polski: nieustające strajki opiekunów niepełnosprawnych dzieci, kierowca spłonął w samochodzie, larwy w jajkach w hipermarkecie, szczypiorniści kadry w nietypowej roli
Źródło:vivi24
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?