Ostatnie gwałtowne ulewy dały się we znaki nie tylko mieszkańcom terenów narażonych na powodzie, ale także mieszkańcom miast. Ulicami płynęły potoki wody, zatapiały samochody, wdzierały się do piwnic. Nic dziwnego - w polskich miastach jest coraz mniej trawników, skwerków i parków, a więc miejsc, w których woda mogłaby wsiąknąć w podłoże, nie powodując szkód. Za to coraz więcej betonu i asfaltu.
W Kielcach na naszych oczach giną w centrum ostatnie oazy zieleni. Niedawno zielony skwerek na Placu Konstytucji, miejsce przechadzek okolicznych mieszkańców, został zajęty przez wielopoziomowy parking. Nie pomogły protesty kielczan oraz stowarzyszeń architektów, urbanistów i historyków sztuki. Na pocieszenie z tyłu parkingu uruchomiono niewielkie fontanny, a także posadzono trochę nowej zieleni i umieszczono ławki. Dobre i to, choć praktycznie Plac Konstytucji przestał istnieć. Niemal tuż obok przestał także istnieć zielony skwer na Placu Świętej Tekli. Pokryto go płytami i umieszczono na nim obiekty handlowe. Z centrum miasta znikają też stare drzewa. Wycina się je podczas trwających na Rynku i sąsiednich ulicach prac remontowych. Kieleckie centrum jest coraz bardziej szare i bezdrzewne.
Brak terenów zielonych w mieście daje się we znaki nie tylko z powodu zalewania ulic. Niestety, ociepla się klimat i podczas lata mamy afrykańskie upały. Centra miast, w których brakuje zieleni, cienia, jaki dają wysokie drzewa, zamieniają się w gorący piec. Ludzie nadaremnie szukają ochłody i ocienionych ławek, na których mogliby przysiąść i odpocząć. Gdy skończą się prace remontowe w kieleckim śródmieściu, które zamienią Rynek w pokrytą bazaltową kostką płytę, z tym cieniem i ławkami może być jeszcze większy problem.
Musi się zmienić sposób myślenia o miastach. To naprawdę nie muszą być nagrzane betonowe pustynie, które podczas deszczu zamieniają się w rzeki i bajora. W wielu miejscach na świecie ludzie już o tym wiedzą. Organizują akcje sadzenia kwiatów, a na dachach wieżowców sieją trawę i tworzą ogrody. Czy to tak trudno skorzystać z cudzych doświadczeń i mądrości? A przynajmniej szanować tę zieleń, którą jeszcze mamy?
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?