Kiedy w pobliże Świętokrzyskiego Centrum Onkologii w Kielcach wrócą przystanki autobusowe? "Chorzy muszą pokonać kawał drogi pod górę"

- Od kliku miesięcy wlecze się remont ulicy Artwińskiego, a przystanki przed onkologią zostały zlikwidowane. Autobusy zatrzymują się dużo wcześniej, w okolicy Przychodni Przyszpitalnej przy tej samej ulicy. Ciężko chorzy ludzie, starsi, często chodzący o kulach muszą się wspinać kawał drogi pod górę, żeby dostać się do szpitala czy przychodni. Zapowiadano, że taka sytuacja potrwa do końca lipca, mamy sierpień, a przystanki nie wróciły. Mój stan zdrowa pozwala na pokonanie tej drogi, ale dla starszych, schorowanych osób to jest problemem, aż żal patrzeć, jak się meczą.

Marcin Januchta, rzecznik prasowy prezydenta Kielc wyjaśnia, że prace na ulicy Artwińskiego przebiegają zgodnie z harmonogramem i nie było zapowiedzi, że skończą się w lipcu.

- Remont ulicy Artwińskiego jest częścią dużej inwestycji, jaką jest przebudowa skrzyżowania ulic Jagiellońskiej, Karczówkowskiej i Kamińskiego, która potrwa do marca 2024 roku – wyjaśnia. - Wykonawca planuje zakończyć prace na ulicy Artwińskiego pod koniec października, wtedy przystanki wrócą na swoje miejsce. Obecnie ulica jest przejezdna w ciągu dnia, a w niektóre noce jest zamykana, od godziny 18 do 6 na czas układania nowej warstwy asfaltu. Szerokości jezdni uniemożliwia wykonanie tych prac przy zachowaniu przejazdu i droga musi być całkowicie zamykana.

Dodaje, że wyremontowana ulica Arwtińskiego ma być gotowa w październiku i pod koniec tego miesiąca przystanki autobusowe powrócą na stare miejsce.