Greenkeeper to jeden z najmłodszych zawodów w Polsce. Zadaniem wykonującej go osoby jest dbanie o jakość silnie eksploatowanych muraw na stadionach i bocznych boiskach. Takich pracowników jest u nas w kraju niewielu. Dość powiedzieć, że nie wszystkie 16 klubów piłkarskiej Ekstraklasy ich zatrudniają. Przykładem choćby kielecka Korona. Utrzymaniem boiska na Kolporter Arenie zajmuje się Jakub Piotrowski z krakowskiej firmy Pagro, która w marcu układała na tym stadionie murawę. Jest to więc człowiek z zewnątrz, a zarządzający stadionem Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Kielcach w sprawie trawy konsultuje się z nim dwa razy w tygodniu.
Teraz miasto opublikowało ogłoszenie, że poszukuje greenkeepera. Przyjęcie do pracy takiej osoby sprawiłoby, że murawa na Kolporter Arenie wreszcie doczekałaby się codziennego doglądania fachowym okiem. Jak wyjaśnia Jacek Domoradzki, kierownik Zespołu Obiektów Sportowych w Kielcach, poszukiwania wiążą się z tym, że w czerwcu w stolicy województwa świętokrzyskiego zostaną rozegrane trzy mecze piłkarskiego Euro do lat 21.
- Wymogi Polskiego Związku Piłki Nożnej i UEFA [Unia Europejskich Związków Piłkarskich, organizator mistrzostw – przyp. red.] są takie, by podczas mistrzostw byli osobni pracownicy odpowiedzialni za elektrykę, hydraulikę, kontakty z mediami czy właśnie murawę. Dlatego potrzebny jest nam greenkeeper – wyjaśnia Jacek Domoradzki.
Zadaniem takiej osoby byłoby dbanie nie tylko o murawę na Kolporter Arenie, ale także o stan nawierzchni na trzech innych boiskach – tym obok stadionu przy ulicy Ściegiennego (boczne), przy Szczepaniaka oraz przy Kusocińskiego, na którym ma trenować stacjonująca w Kielcach na czas mistrzostw reprezentacja Anglii.
- Poszukujemy osoby doświadczonej w pielęgnowaniu muraw. Będzie o to niezwykle ciężko, bo greenekeeper to zawód u nas deficytowy. W Polsce jest ich może ze 20 – mówi Jacek Domoradzki.
Miasto zamierza zatrudnić pracownika dbającego o murawę zaledwie na półtora miesiąca. Chodzi o termin od 15 maja do 30 czerwca, czyli do końca trwania Euro do lat 21. Czy są szanse, że greenkeeper zagości u nas na dłużej? – To nie jest wykluczone. Ale zależy od tego, czy uda nam się kogoś takiego z doświadczeniem znaleźć, a potem od współpracy z taką osobą. Na razie nie wpłynęła do nas żadna kandydatura – dodaje kierownik.
Greenkeeper na stałe w Kielcach byłby wskazany. Przypomnijmy, że również wiosną zeszłego roku wymieniano murawę na Kolporter Arenie, a ze stanu starej, na której Korona grała ostatnie mecze, śmiano się w całym kraju.
Do zobaczenia: Premiery seriali maj 2017: nowe "Twin Peaks" i "House of Cards"
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?