O makabrycznym odkryciu na terenie dukielskiego parku pisaliśmy przed tygodniem. Dryfujące w wodzie zwłoki dostrzegł 26 marca, w niedzielne przedpołudnie, przechodzień.
- Służby zostały zaalarmowane, że w jednym ze stawów (...) zauważono ciało mężczyzny. Unosiło się na wodzie. Strażacy z miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej wydobyli je na brzeg, a przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon- relacjonował podkomisarz Paweł Buczyński, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Krośnie.
24316289
Jak ustalono, zmarły to 70-letni mieszkaniec Dukli. Decyzją prokuratura zwłoki zostały zabezpieczone do badań sekcyjnych. Nadzorująca dochodzenie w tej sprawie prokuratura zna już wstępne wyniki autopsji.
- Postępowanie wszczęliśmy pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci (art. 155 Kodeksu karnego - red.), ale to była roboczo przyjęta kwalifikacja. Może ona ulec zmianie i prawdopodobnie ulegnie. Zdaniem biegłego, przyczyną zgonu tego pana było utonięcie, bez udziału osób trzecich, jednak ostatecznej opinii jeszcze nie mamy. Będzie pewnie dopiero za około miesiąc - powiedział nam w poniedziałek Sławomir Merkwa, zastępca prokuratora rejonowego w Krośnie.
Do tragedii doszło najpewniej 25 marca, czyli w dniu poprzedzającym niedzielę, kiedy znaleziono ciało.
- Zobaczymy, czy w końcowym protokole zostanie to potwierdzone. My, jako prokuratura musimy jeszcze m.in. ustalić, po co ten mężczyzna udał się do parku, czy był sam, czy może ktoś mu towarzyszył. Postępowanie ciągle jest na wstępnym etapie, mogą jeszcze pojawić się jakieś nowe ustalenia - podsumował prok. Merkwa.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?