Do zdarzenia doszło już w niedzielę, tuż przed godziną 3 w nocy.
- Kamera zarejestrowała mężczyznę, młodego, który siada na ławce, ma rozbitą głowę i coś z niej kapie na chodnik. Można się domyślać, że to krew. Światło lampy tak pada, że ciecz sprawia wrażenie białej. Mężczyzna siedzi około 7 minut a potem odchodzi - przyznaje Renata Gruszczyńska, komendantka Straży Miejskiej w Kielcach.
Kamera nie zarejestrowała całego wydarzenia, ponieważ jest ona nastawiona na wnętrze przystanku, a nie na boki, gdzie znajduje się rozkład jazdy i zniszczona gablota.
- Szyba została stłuczona w nocy z soboty na niedzielę, co wiemy, ponieważ dzień wcześniej wykonany został przegląd stanu wszystkich przystanków. Niestety nie widać, kto uszkodził gablotę w nocy, choć zakrwawiony mężczyzna na pewno ma coś wspólnego z tym wydarzeniem - dodaje. - Kamery zarejestrowały także dwie inne osoby znajdujące się w pobliżu. Nie można wyciągnąć wniosku, że chłopak, który siedzi na ławce zniszczył szybę. Być może brał udział w bójce, może został pobity. Konieczne są szczegółowe wyjaśnienia i dotarcie do tej osoby. Jego twarz bardzo dobrze się zapisała.
Monitoring został zabezpieczony i przekazany policji, która zajmie się wyjaśnieniem, co wydarzyło się w nocy z soboty na niedzielę w okolicach przystanku autobusowego przy alei IX Wieków Kielc.
Osoby, które spowodowały zniszczenia zostaną obciążone kosztami naprawy przystanku.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?