Z osiedla Uroczysko w Kielcach policjanci dostali w poniedziałkowy wieczór sygnał, że agresywny mężczyzna demoluje drzwi klatek schodowych.
- Mundurowi zastali na miejscu nietrzeźwego 34-latka. Zauważyli te, że w jednych drzwiach wybita jest szyba, drugie mają ślady po kopnięciach i uderzeniach – opowiadał młodszy aspirant Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach. We wtorek spółdzielnia wystąpiła do policjantów z wnioskiem o ściganie. Swe straty oszacowała na 3400 złotych. Podejrzewanemu może grozić nawet pięć lat więzienia.