Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zmiany w centrum Kielc, ulice jednokierunkowe i więcej miejsc parkingowych [ZDJĘCIA]

Redakcja
Na ulicy Piotrkowskiej obowiązuje strefa zamieszkania  więc kierowcy mogą parkować tylko w miejscach wyznaczonych, ale zostawiają auta w każdym wolnym miejscu, narażając się na mandaty.
Na ulicy Piotrkowskiej obowiązuje strefa zamieszkania więc kierowcy mogą parkować tylko w miejscach wyznaczonych, ale zostawiają auta w każdym wolnym miejscu, narażając się na mandaty. Aleksander Piekarski
W centrum Kielc szykuje się rewolucja. Fragmenty ulic Piotrkowskiej i Silnicznej będą jednokierunkowe, na kilku ulicach zostanie zlikwidowana „strefa zamieszkania” a zastąpi ją znak „tempo 30”. Przybędzie też miejsc parkingowych.

Inspiracją do zmian byli pracownicy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych oraz Straż Miejska, obie instytucje widzą na co dzień, jakie problemy stwarza parkowanie na ulicy Piotrkowskiej.
- Tutaj obowiązuje strefa zamieszkania i wolno parkować tylko w wyznaczonych miejscach ale kierowcy nie przestrzegają te przepisu i stawiają samochody w każdym miejscu tej brukowanej ulicy Piotrkowskiej- powiedział nam jeden z pracowników ZUS. - Trudno przejść przez jezdnię Piotrkowskiej z jednej na drugą stronę, bo auta stoją jeden przy drugim. Przechodnie muszą się o nie ocierać. Bardzo często nie da się przejechać a my nie możemy wjechać z parkingu, bo samochody go zastawiają albo zasłaniają widoczność na ulicę. Na tej ulicy potrzebna jest jakaś zmiana organizacji, może lepiej trzeba ją oznakować.

Straż Miejska przyznaje, że codziennie jest wzywana na ulicę Piotrkowską do źle zaparkowanych samochodów. - Dzwonią do nas przede wszystkim pracownicy ZUS ale też inne osoby. Cała ulica jest zastawiona parkującymi samochodami, które utrudniają przejazd a nawet przejście pieszym. Sytuacja jest tam bardzo trudna – informuje Renata Gruszczyńska, komendantka Straży Miejskiej w Kielcach . -Kierowcy tłumaczą, że parkują tam, bo nie ma zakazu . Owszem znaku zakazu zatrzymywania nie ma, ale jest inny „strefa zamieszkania”, który pozwala parkować tylko w wyznaczonych miejscach. Wielu kierowców nie zna takiego znaku. Dochodzi do takich sytuacji, że samochody stoją, tam gdzie nie wolno a wyznaczone miejsca są wolne. Interweniujemy tam codziennie, a tak nie powinno być, jest wiele innych miejsc, gdzie powinniśmy być. Naszym zdaniem na tej ulicy „strefa zamieszkania” się nie sprawdza i należało by ją zlikwidować i w miejscach, gdzie nie można parkować ustawić znaki zakazu. Taka organizacja byłoby bardziej czytelna dla kierowców.

Podoba zmiana jest potrzebna na ulicy Planty, gdzie jest identyczny problem z parkowaniem. - Kierowcy nie widzą znaku zakazu parkowania, bo jest strefa zamieszka, więc zostawiają samochody, utrudniając przejazd czy przejazd innym – dodaje komendantka.

Miejski Zarząd Dróg sceptycznie odnosi się do likwidacji strefy zamieszkania na Piotrkowskiej i Plantach. - Każdy kierowca jest zobowiązany znać przepisy ruchu drogowego. Jeśli ten znak jest mu obcy, to nie powinien wyjeżdżać na drogę. Strefa
zamieszkania nie tylko reguluje zasady parkowania ale także ogranicza prędkość jazdy do 20 kilometrów na godzinę a pieszy w każdym jej miejscu ma pierwszeństwo przed samochodem- informuje rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg.

Dodaje, że trafił do instytucji projekt zmian w rejonie ulicy Piotrkowskiej przygotowany w Urzędzie Miasta. - Wpłynął wniosek do opiniowana w myśl którego na Piotrkowskiej i Plantach ma być zlikwidowana strefa zamieszkania i wprowadzona „tempo 30”. Z naszego punktu widzenia na Piotrkowskiej ma to uzasadnienie ale na Plantach powinna pozostać strefa zamieszkania, przyjazna pieszym. Ta ulica ma inny charakter, pełni rolę ciągu pieszego- tłumaczy rzecznik. - To jest opinia, którą Kancelaria Prezydenta może wziąć pod uwagę, ale nie musi.

Kancelaria Prezydenta jednak przygotowała kolejny projekt, bardziej radykalny i chce go wprowadzić w życie już w kwietniu.

- Planujemy zlikwidować „strefę zamieszkania” na ulicach Pelca oraz na Silnicznej, Piotrkowskiej i Plantach oraz wprowadzić ruch jednokierunkowy na fragmencie ulicy Silnicznej oraz Piotrkowskiej- informuje Agnieszka Nowak - Calicka, zastępczyni dyrektora w Kancelarii Prezydenta w Urzędzie Miasta w Kielcach. - Kierowcy, którzy chcą się dostać na Planty jechaliby ulicą Pelca a dalej skręcali w prawo w ulicę Silniczną, odcinek, który teraz jest zamknięty, dojeżdżali do Piotrkowskiej i dalej na Planty. Silniczna na tym odcinku byłaby jednokierunkowa, wyznaczymy przy niej miejsca do parkowania. Wyjazd z Plant odbywałby się Piotrkowską, która od Silnicznej byłaby jednokierunkowa do skrzyżowania z Pelca. Przy tej ulicy też byłyby wyznaczone miejsca parkingowej a tam gdzie nie wolno parkować ustawione znaki zakazu postoju. Na tych tych ulicach owiązywałaby strefa „tempo 30” czyli kierowcy nie mogliby jechać szybciej niż 30 kilometrów na godzinę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto