Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zegar na ratuszu stoi w miejscu. To zabytek, napędzany... łańcuchem motocykla

redakcja
redakcja
Aleksander Piekarski
Od kilku dni zegar na elewacji kieleckiego ratusza pokazuje tę samą godzinę. Miał prawo się zepsuć. W końcu to zabytek, a część jego napędu to… łańcuch motocykla.

Czas na zegarze nie zmienia się od kilku dni. Dlaczego jeszcze nie został naprawiony? - To zegar, który liczy sobie blisko pół wieku, więc musieliśmy zamówić i dorobić specjalne części, które się zepsuły – wyjaśnia Anna Ciulęba, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Kielcach. – Nie każdy wie, ale część napędu zegara to łańcuch motocykla wyprodukowanego w kieleckiej SHL-ce – zdradza i zapewnia, że jak tylko nowe części dotrą, to zegar zostanie naprawiony i będzie służył mieszkańcom Kielc jeszcze przez długie lata./AWA/ 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zegar na ratuszu stoi w miejscu. To zabytek, napędzany... łańcuchem motocykla - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto