Czego brakuje na Dworcu Autobusowym w Kielcach?
- Bardzo brakuje zegara przed wejściem do dworca autobusowego. Pasażer idzie z walizkami przez rozległy plac przed „spodkiem” i nie wie, która jest godzina. Obie ręce są zajęte więc nie może spojrzeć na zegarek na ręce czy komórce, i nie wie, czy ma już biec na autobus czy może jeszcze spokojnie iść – mówi Czytelnik. - O braku zegara na zewnątrz dworca, takiego jak był przed remontem mówiło się od dnia otwarcia „spodka” po modernizacji i wciąż go nie ma.
Zobacz zdjęcia z Dworca Autobusowego w Kielcach
Czy wróci dawna czarownica na Dworzec Autobusowy w Kielcach?
Niektórym pasażerom brakuje też czarownicy w zapasce, kojarzącej się z województwem świętokrzyski, takiej jak wisiała przed remontem.
Taksówkarze wnioskują, aby mogli wjeżdżać na teren dworca i podwozić pasażerów na sam peron. Wskazują też na potrzebę parkingu zlokalizowanego bliżej wejścia aby rodzina czy znajomi mogli podwieźć podróżnego z bagażami.
Barbara Damian, dyrektorka Zarządu Transportu Miejskiego wyjaśnia, które z elementów są możliwe do wprowadzenia, a które nie.
- Montaż zegara przed budynkiem jest możliwy, choć w projekcie modernizacji go nie było. Na razie nie mamy pieniędzy w budżecie na taki wydatek, a to nie jest mały koszt. Urządzenie musi być wytrzymałe na warunki atmosferyczne czy wandalizm – informuje. - Zegary są zaraz po wejściu do tuneli a potem w głównej hali, a na zewnątrz jest przy przystanku autobusowym. Dlatego nie jest to pilna sprawa.
Dodaje, że czarownica na dworcu jest w nowej, mniejszej wersji a poprzednia nie wróci. - Był pomysł, aby odtworzyć poprzednia czarownicę, oryginał zaginął długo przed remontem dworca. Ma on tyle samo zwolenników co przeciwników. W takiej sytuacji nie będziemy go realizować, bo poprzednia wersja czarownicy nie pasuje do obecnego wystroju dworca. Obecna forma wystarczy, jako symbol naszego województwa – tłumaczy.
Gdzie parkować przed Dworcem Autobusowym w Kielcach?
Taksówkarze nigdy nie mogli wjeżdżać na perony Dworca Autobusowego w Kielcach. - Ich obecność sparaliżowałaby ruch na dworcu. Na autobusy dalekobieżne czeka po 20-30 osób i na przykład połowa z nich chciałaby podjechać taksówka tuż przed odjazdem autobusu. Ruch na dworcu zostałby sparaliżowany – tłumaczy Barbara Damian. - Taksówki mogą podjechać bardzo blisko wejść do tuneli. Niedaleko wejścia jest też parking typu „kiss i ride”, każdy kierowca może zatrzymać się na kilka minut, aby wysadzić podróżnego, wydać mu bagaż i się pożegnać.
Zobacz zdjęcia z Dworca Autobusowego w Kielcach
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?