Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zdumiewające wydarzenia na przystanku autobusowym w Kielcach. Poszukiwany mężczyzna zaczepiał strażników miejskich

Agata Kowalczyk
Agata Kowalczyk
Archiwum
Strażnik Miejski pełniący służbę na stanowisku dyżurnego Monitoringu Wizyjnego w sobotę zauważył człowieka leżącego obok przystanku autobusowego przy ulicy Czarnowskiej w Kielcach. Natychmiast powiadomił znajdujący się w pobliżu patrol interwencyjny.

Funkcjonariusze, którzy przyjechali na miejsce ustalili , iż leżący człowiek jest bezdomny. Upewnili się, że jest przytomny i nie potrzebuje żadnej pomocy. W czasie rozmowy z nim, jeden ze stojących obok mężczyzn wykrzykiwał pod adresem strażników różnego rodzaju przekleństwa i groźby. Mimo próśb mężczyzna nie uspokoił się, a nawet coraz śmielej wykrzykiwał wulgaryzmy i groźby, dopingowany przez kilkunastu swoich kolegów.

Strażnicy postanowili go wylegitymować. Wtedy okazało się, że mężczyzna nie posiada żadnego dokumentu tożsamości. Zaczął się zachowywać bardzo nerwowo oraz podjął próbę ucieczki. Jego koledzy usiłowali powstrzymywać strażników przed pościgiem. Takie zachowanie wzbudziło podejrzenia u funkcjonariuszy. Mężczyzna został przewieziony do Komisariatu Policji w celu sprawdzenia podawanych przez niego danych.

Podczas wizyty w Komisariacie okazało się, że agresywny mężczyzna jest osobą dobrze znaną i od dłuższego czasu poszukiwaną przez wymiar sprawiedliwości. W związku z tym strażnicy przekazali go pod opiekę policjantów.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto