- Mieliśmy wątpliwości dotyczące jednej z branż na jednej z inwestycji. Pojawiło się podejrzenie, że nasz pracownik może działać na niekorzyść firmy i jej finansów. Zawiadomiliśmy organa ścigania, które wszczęły czynności operacyjne - przekazywał w środę Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego zarządu Dróg w Kielcach.
Sprawą zajęli się kieleccy policjanci walczący z przestępczością gospodarczą.
- Współpracując z urzędnikami mundurowi skrupulatnie przeanalizowali dokumentację dotyczącą układania sieci telekomunikacyjnej przy ulicy Wojska Polskiego. Fakturę za wykonanie tej części inwestycji wystawiła firma należąca 51- latka. Jak ustalili policjanci, opis wykonanych robót nie pokrywał się z rzeczywistością. Nie wszystkie przewody, których wartość została wliczona w koszty inwestycji, zostały rzeczywiście ułożone. Spowodowało to wystawienie faktury zawyżonej o blisko 80 tysięcy złotych - opowiada sierżant sztabowy Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
W poniedziałek policjanci zatrzymali 51-letniego właściciela firmy. Dzień później 54-letniego urzędnika, który z ramienia Miejskiego Zarządu Dróg nadzorował inwestycję.
- 51-latek jest podejrzany o poświadczenie nieprawdy celem osiągnięcia korzyści majątkowej. Może mu grozić do ośmiu lat więzienia. Urzędnik także usłyszał już zarzut. Jest podejrzany o niedopełnienie obowiązków. Ustalamy, czy stało się to w wyniku niedbalstwa, czy też zrobił to dla zysku - relacjonował w środę sierżant sztabowy Karol Macek.
54-latek nie jest już pracownikiem MZD. Jak informował Jarosław Skrzydło, mężczyzna zajmujący się nadzorem został dyscyplinarnie zwolniony.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Jak żyli osadzeni w dawnych więzieniach?
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?