Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zabytkowa baszta Plotkarka przy Pałacyku Zielińskiego w Kielcach po 160 latach ma znowu schody [WIDEO, ZDJĘCIA]

Iwona Rojek
Aleksander Piekarski
Po 160 latach wybudowano ciekawe, eleganckie schody prowadzące do zabytkowej XIX wiecznej Baszty Plotkarki usytuowanej przy Pałacyku Zielińskiego w Kielcach. W niedzielę 3 stycznia odbyło się ich uroczyste otwarcie. Do tej pory do neogotyckiej wieżyczki można było wejść jedynie po drabinie, teraz dostać się do niej będzie zdecydowanie łatwiej.

Plotkarka swoją historią wzbudza wielkie zainteresowanie zarówno samych kielczan jak i turystów. W ostatnich latach sporadycznie odbywały tu imprezy, mogły do niej wejść jedynie uprzywilejowane i w miarę sprawne osoby, najczęściej była to jakaś para, która w tym miejscu wylicytowała romantyczną kolację w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. W środku wieżyczki panuje intymna i przytulna atmosfera.

Skąd wzięła się na nazwa Plotkarki?

Na pytanie skąd wzięła się nazwa Plotkarka, bo nie każdy to wie, Ryszard Pomorski, dyrektor Domu Środowisk Twórczych wyjaśnia, że w czasie gdy wieżyczka została wybudowana, za murem Pałacu, tak jak obecnie, znajdował się park. - Spacerowały po nim panie, lubiły usiąść na ławeczkach w pobliżu baszty i plotkowały – opowiada z uśmiechem dyrektor. - Strażnik, który przebywał w baszcie wszystko słyszał i dzięki temu był dobrze poinformowany o tym co się w mieście działo, co było tematem rozmów i plotek.

Jak dodaje specjalista ds. marketingu i konferansjer Jarosław Foka Bukowski właścicielem Pałacyku był Tomasz Zieliński, naczelnik powiatu kieleckiego, radca dworu carskiego, kolekcjoner sztuki i mecenas artystów. Posesję wydzierżawił od państwa w 1847 roku. Wcześniej od 1587 roku był tu folwark biskupi. W ciągu 12 lat Zieliński przeprowadził szereg prac budowlanych według własnego projektu. Stworzył kompleks pałacowo ogrodowy. W pomieszczeniach były ekspozycje zbiorów sztuki, sam gościł między innymi Józefa Szermentowskiego czy Franciszka Kostrzewskiego.

Do Plotkarki schodami zamiast po drabinie

W 1985 roku pałac stał się siedzibą Domu Środowisk Twórczych. Zarządzający nim mówią, że wiosną ubiegłego roku doszli do wniosku, że do wieżyczki należałoby zrobić bardziej dogodne wejście, bo jest już XXI wiek i nie każdy jest w stanie dostać się do baszty po drabinie. - Teraz zrobiło się wyjątkowo atrakcyjnie- podkreśla dyrektor Pomorski. - Samo miejsce jest piękne i mamy różne pomysły na jego promocję. Będzie można poszerzyć ofertę dla osób, które zechcą spędzić w Baszcie wyjątkowe chwile np. zjeść kolację przy świecach. Po drabinie z potrawami tez ciężko było wejść. Same schody są kręcone, żeliwne, składają się z 15 stopni oraz balkonu, który jest w klimacie pozostałych balustrad balkonowych Pałacyku Zielińskiego. Montaż schodów miała miejsce w grudniu 2020 roku, a inwestycja kosztowała kilkanaście tysięcy złotych.

Zobacz film z ceremonii otwarcia schodów

Uroczystość otwarcia schodów i przecięcia wstęgi uświetnił występ Wołosatek. Jarosław Foka Bukowski śmieje się, że budowa schodów wzbudziła większe zainteresowanie, niż niejedna impreza organizowana w Pałacyku. Dodaje, że schody na Basztę Plotkarkę na co dzień nie będą jednak dostępne dla turystów, z tego względu, że zarówno pomieszczenie na górze jak i one same szybko mogłyby ulec zniszczeniu. Będą otwierane tylko przy wyjątkowych okazjach.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto