Wszyscy twórcy na czele z prezeską Zytą Trych starali się o to, aby nastrój tego spotkania, podczas, którego prawie 50 osób zaprezentowało swoje piękne prace był w miarę radosny. Przybyłych serdecznie przywitał dyrektor Grzegorz Maciągowski.
– Jesteście towarzystwem niezwykłym, z tego względu, że wasi członkowie bez względu na wiek mają ogromną pasję, energię i zdolności – mówił na powitanie.
–Nie osiadacie na laurach, tylko realizujecie się w różnych dziedzinach i za to trzeba was podziwiać. Tym co nie przemija jest piękno sztuki, dziękuję za to, że je utrwalacie w swoich obrazach. Kuratorem wystawy była Iwona Grabczak, która również podkreśliła, że zdolności twórców widać na namalowanych różnymi technikami pracach. Swojej radości ze spotkania na żywo z członkami - mówił.
Radości nie kryły prezes Zyta Trych i wiceprezes Maria Salus. – To dobrze, że nie zardzewieliście podczas pandemii, tylko cały czas tworzyliście - mówiła prezes. - Najważniejsze jest to, że możemy zobaczyć się twarzą w twarz i wymienić swoimi spostrzeżeniami. Nic nie zastąpi osobistego kontaktu, przytulam was do swojego serca - mówił Zyta Trych.
A wiceprezes przy okazji wystawy zaprosiła wszystkich na sobotę do ogrodu przy willi malarki Jadwigi Trzcińskiej na wspomnienia o niej i zaprezentowanie jej malarstwa.
Przekrój obrazów był ogromny. Anna Lachnik utrwaliła zachód słońca, Zuzanna Samulak namalowała kobietę z serdecznym uśmiechem, Monika Łesyszak opowiadała, że do stworzenia swojego obrazu wykorzystała ziemię, less, hematyt i węgiel drzewny, Jadwiga Kotlarz namalowała piękną ziemię świętokrzyską.
Wystawę można zwiedzać w Muzeum Historii Kielc do 26 lipca.
Uroczystość uświetnił swoim występem Marcin Madej, uczeń szkoły muzycznej.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?