Władze Kielc chcą sprzedać dom cenny dla historii miasta. Stowarzyszenia apelują o odstąpienie od tego pomysłu

Na sesji Rady Miasta w połowie kwietnia radni niemal jednogłośnie zgodzili się na sprzedaż tego budynku. Jednak, jak mówi kierujący komisją kultury Jarosław Bukowski, zabrakło informacji o jaki obiekt chodzi, jaka jest jego pozamaterialna wartość. - Niestety, sprawa sprzedaży nie była omawiana na naszej komisji, bo to pozwoliłoby nam na zajęcie stanowiska.

Wtedy radni mogliby dowiedzieć się czegoś więcej o właścicielach domu i jego historii: dom przy ul. Mazurskiej powstał pod koniec II Rzeczpospolitej staraniem podpułkownika Legionów Józefa Trzcińskiego, dowódcy XII Pułku Ułanów Podolskich i jego żony Klementyny. Wychowała się w nim i do śmierci w 2005 r., mieszkała i tworzyła wybitna kielecka artystka Jadwiga Trzcińska.

Być może z tą wiedzą radni głosowaliby inaczej.

Teraz o to by przekonać władze miasta do zatrzymania domu Trzcińskich zabiegają Towarzystwo Przyjaciół Kielc, Stowarzyszenie Historyków Sztuki i artyści plastycy. Do przewodniczącego Rady Miasta, Kamila Suchańskiego i prezydenta Kielc, Bogdana Wenty skierowali apel (jego treść poniżej). Tłumaczą w nim, że sprzedaż domu będzie niepowetowaną stratą dla historii i kultury miasta.

Także radny Bukowski uważa, że sprzedaż willi to błąd. - Nie wyprzedaje się rodowych sreber, a ten budynek do takich należy - mówi.

Z drugiej strony radny ma świadomość, że miasto jest w trudnej sytuacji i szuka pieniędzy. Dlatego najlepsze byłoby rozwiązanie, które nie narażałoby miasta na koszty utrzymania budynku. Po przejęciu go przeprowadzono w nim kosztowny remont i służył on jako pokoje gościnne dla gości prezydenta, ostatnio stał pusty.

- We współpracy z Muzeum Historii Kielc pojawiła się taka propozycja - mówi radny. - Czekam na finał rozmów w tej sprawie.

Niestety, w ubiegłym roku, kiedy zaproponowano by miasto przekazało ten obiekt Muzeum, które chciało umieścić w nim część swoich zbiorów, odpowiedź była wymijająca a z "zastanowimy się" ostatecznie wyszła propozycja sprzedaży.

Czy tym razem będzie inaczej i willa Trzcińskich pozostanie w rękach wszystkich kielczan?

Muzeum Historii Kielc przygotowuje monograficzną wystawę prezentującą twórczość Jadwigi Trzcińskiej i jej rodzinę. Z pewnością jest to punkt wyjścia do zgłębienia tematu, czy Trzcińscy zasługują na upamiętnienie w naszym mieście.

Poniżej treść listu otwartego.

List otwarty w sprawie przeznaczenia Domu Rodziny Trzcińskich na cele publiczne

Pan Kamil Suchański Pan Bogdan Wenta Przewodniczący Rady Miasta Kielce Prezydent Kielc

Zwracamy się z apelem o zaniechanie zaawansowanych przygotowań do sprzedaży domu Rodziny Trzcińskich w Kielcach. Budynek ten, stanowiący od 2005 r. własność miasta, związany jest „urodzeniem" z rodziną Trzcińskich. Powstał pod koniec II Rzeczpospolitej staraniem podpułkownika Legionów Józefa Trzcińskiego i jego żony Klementyny. Wychowała się w nim i do śmierci w 2005 r., mieszkała i tworzyła wybitna kielecka artystka Jadwiga Trzcińska. Przejęty ze schedą po artystce i odremontowany przez miasto niemałym kosztem, jest zaledwie jednym z trzech, od początku i nierozerwalnie związanych z wybitnymi postaciami kieleckiej sztuki i historii — ten drugi, to dom własny najznakomitszego kieleckiego architekta XIX wieku Franciszka Ksawerego Kowalskiego, przy ulicy Wesołej 31, trzeci to opuszczona i niszczejąca służbowa willa dowódców legendarnego 4 Pułku Piechoty Legionów na Bukówce. Sprzedaż domu Trzcińskich będzie wielką wspólną i niepowetowaną stratą, nie tylko dla naszej historycznej pamięci, ale także dla oczekiwanego szeroko rozwoju kulturalnej bazy miasta.

Podpisali: Prezes Stowarzyszenia Historyków Sztuki Piotr Rosiński, Prezes Okręgu ZPAP Rafał Urbański, Prezes Towarzystwa Przyjaciół Kielc Iwona Marynowska-Gruszka.

Kielce, 5 maja 2021 r.