European Rover Challenge to wydarzenie, podczas którego drużyny z całego świata rywalizują ze sobą na specjalnym marsjańskim torze (tak zwany Mars Yard). Po raz pierwszy w historii zawodnicy wystartowali w dwóch formułach: stacjonarnej i zdalnej. Drużyny wykorzystują zaprojektowany przez siebie łazik, by zmierzyć się z zadaniami wzorowanymi na wyzwaniach, przed jakimi stoją roboty w prawdziwych misjach marsjańskich. W tym roku do finałowego etapu konkursu zakwalifikowało się niemal 40 drużyn.
Przy Politechnice Świętokrzyskiej powstał Marsyard, czyli marsjański tor, na którym pojawił się największy na świecie, niemal dwumetrowy, aktywny wulkan marsjański. Jego konstrukcja bazuje na tym, co udało się dowiedzieć naukowcom o fragmencie Marsa nazywanym Elysium Planitia.
W niedzielę ogłoszono wyniki. Pierwsze miejsce w formule stacjonarnej zajęła drużyna z Kielc - "Impuls". Na drugim miejscu jest drużyna z Turcji ITU Rover, na trzecim drużyna z Chin EPFL Xplore.
W formule zdalnej pierwsze miejsce zajęła drużyna z Indii DJS Antariksh, drugie miejsce drużyna z niemiec ERIG, na trzecim drużyna Z Anglii RoboClyde.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
