Wykonawca robót jak już pisaliśmy złożył wniosek o przedłużenie prac o trzy miesiące, czyli do końca października. Jako jeden z głównych powodów opóźnienia prac podał dużą liczbę kolizji z infrastrukturą podziemną.
- Wykonawca wskazał szereg powodów, w jego ocenie niezależnych od niego, które spowodowały zwłokę w prowadzeniu robót budowlanych. Najważniejszym argumentem jest konieczność wykonania robót dodatkowych, które są związane z dużą liczbą kolizji z infrastrukturą podziemną – informuje Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach.
Problemy ujawniły się na finiszu prac, głównie w obszarze ulicy Witosa. Tu między innymi konieczna była przebudowa kilkuset metrów gazociągu. W momencie kiedy firma Strabag składała wniosek o przesunięcie terminu zakończenia robót, prowadzone były także prace wodociągowe. Wykonawca powołał się również na sytuację związaną z pandemią koronawirusa.
- Po przeanalizowaniu wniosku zgodziliśmy się na przedłużenie terminu do 15 października, kiedy to wszystkie prace budowlane powinny się zakończyć – informuje Jarosław Skrzydło.
Najwięcej robót do wykonania pozostało na ulicy Witosa. - Na kilku fragmentach jezdni trzeba ułożyć ostatnią, ścieralną warstwę asfaltu, brakuje częściowo chodników oraz dróg dla rowerów i zjazdów na posesje. Pozostało też mnóstwo robót wykończeniowych i porządkowych jak uzupełnienie zieleńców, usuwanie hałd gruzu, wymiana uszkodzonych krawężników, zamiatanie, malowanie oznakowania – dodaje. - Nie są to prace spektakularne, ale bardzo czasochłonne i konieczne.
Dobra wiadomość jest taka, że być może w sierpniu uda się oddać do ruch część inwestycji, ulicę Nowoszybowcową.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?