- Rekordzistą okazał się 35-letni kierowca fiata skontrolowany po godzinie 20 na ulicy Ściegiennego w Kielcach – wyjaśnia podkomisarz Karol Macek, rzecznik prasowy kieleckiej policji. – Przy ograniczeniu prędkości do 50 kilometrów na godzinę, on jechał 123 kilometry na godzinę. Dostał 10 punktów karnych, musi też zapłacić 2,5 tysiąca złotych mandatu.
Z kolei na ulicy Radomskiej w Kielcach uwagę funkcjonariuszy przyciągnął motocyklista, bo maszyna, którą jechał, nie miała tablic rejestracyjnych. Postanowili go zatrzymać do kontroli, ale mężczyzna – jak się potem okazało 31-latek – nie zareagował na sygnały.
- Pościg zakończył się na ulicy Wschodniej. Kierujący był trzeźwy, okazało się natomiast, że nie miał prawa jazdy na kategorię A – opowiada oficer.
Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy na kategorię B, o jego losie zdecyduje sąd. Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej może grozić nawet pięć lat więzienia.
Zobaczcie galerię zdjęć z akcji
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?