W Kielcach ustawiają ławki i kosze na odpady segregowane. Niektóre... znikają

I niestety jedna z ławek długo nie postała, po kilku dniach od montażu została skradziona.

- Gdy nasi pracownicy montują zarówno kosze, jak i ławki spotykają się ciepłym odbiorem ze strony mieszkańców. Dlatego trudno było nam uwierzyć, że kilka dni temu na Szydłówku w okolicy ulicy Pieszej ławka została skradziona – informuje Marcin Batóg, rzecznik prasowy Rejonowego Przedsiębiorstwa Zieleni i Usług Komunalnych w Kielcach. - Sprawcy musieli się natrudzić, bowiem są one solidne montowane. Zdarzają się – niestety – akty wandalizmu, takie jak pomazanie sprayem czy markerem, wyrywanie czy połamanie szczebli, wywrócenie koszy. Ale kradzież ławki to zdecydowanie inny rodzaj wandalizmu. Ponieważ nie może być przyzwolenia na takie zachowania, sprawa została już zgłoszona na policję.

Ławki ustawiono na terenach należących do miasta: między blokami, na osiedlowych skwerach i placach, czyli w tych miejscach, gdzie mieszkańcy chętnie spędzają czas zwłaszcza w lecie. W ostatnich dniach nowe kosze oraz ławki pojawiły się między innymi około bloków przy ulicy Jagiellońskiej, Chęcińskiej czy Wielkopolskiej.

Ławki są pomalowane na estetyczny brązowy kolor oraz mają obustronne podłokietniki.

-Kosze na odpady, które ustawiamy są podzielone są na cztery frakcje (zmieszane, papier, plastik i metal oraz szkło). To odpowiedź na potrzebę segregowania odpadów. Oprócz praktycznego wymiaru mają także aspekt edukacyjny, bo nie tylko przypominają o obowiązku segregacji odpadów, ale też zachęcają do praktykowania dobrych nawyków – dodaje rzecznik.

Ławki i kosze są ustawiane na zlecenie Wydziału Gospodarki Komunalnej i Środowiska Urzędu Miasta w Kielcach.