W Kielcach trwa dzień psiarza. Dużo atrakcji dla psów i ich właścicieli

Organizatorem imprezy jest Dom Środowisk Twórczych w Kielcach oraz Fundacja imienia Maćka Kozłowskiego, Pan i Pani Pies. Podczas imprezy można porozmawiać z weterynarzami, behawiorystami, instruktorami szkolenia psów i dogoterapeutami, którzy udzielają bezpłatnych porad dotyczących pupili. Specjaliści wygłaszają wykłady na temat wychowywania i odżywiania psów, w programie znalazło się też miejsce na pokazy tresury. Liczne firmy oferowały też akcesoria dla psów, a animatorzy zadbali o zabawy edukacyjne dla dzieci.

To jednak nie wszystko, bo na scenie w ogrodzie Pałacyku poetka Barbara Borzymowska czytała swoje wiersze o psach. Przybyli na wydarzenie właściciele czworonogów zgodnie przyznają, że impreza była bardzo trafiona. - Jestem właścicielem małego pieska rasy pudel. Ma na imię Baks. Mam go od trzech lat, a ogólnie psy razem z rodziną posiadamy od 10 lat. Wcześniej dzieci były za małe i woleliśmy poczekać, aż podrosną. Impreza bardzo przydatna. Pogoda dopisała, na miejscu są specjaliści, którzy udzielają porad, można się wiele dowiedzieć. Mam nadzieję, że w przyszłości takie wydarzenia również się będą w Kielcach odbywały - mówi pan Zbigniew z Kielc.
- Fundację prowadzę od 5 lat, zajmujemy się ratowaniem psów z bezdomności. Niestety w Polsce ilość bezdomnych psów się zwiększa. W tej chwili jest ich już 100 tysięcy. Trzeba coś z tym zrobić, ale żadna fundacja tego nie zrobi, jeśli nie zmieni się prawo i nie dojdziemy do poziomu europejskiego. Przez 5 lat uratowaliśmy 600 psów, nie mamy schroniska, psy wysyłamy do hoteli dla psów. Każdy pies, który jest adoptowany z naszej fundacji jest zaszczepiony i po zabiegu sterylizacji - mówi Agnieszka Kowalska, założycielka fundacji Pan i Pani Pies, wdowa po aktorze Maćku Kozłowskim.

Ile kosztuje wychowanie dziecka w Polsce?