Do kolizji doszło tuż przed godziną 10 poniedziałek. Świadkowie relacjonowali, że gdy policjanci prowadzili kierowcę do radiowozu, mężczyzna ledwo trzymał się na nogach.
- W chwili kolizji za kierownicą forda siedział 46-latek mający trzy promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna nie ma uprawnień do kierowania – opowiadał podkomisarz Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Za jazdę po pijanemu mogą grozić zakaz kierowania, wysoka grzywna i nawet dwa lata więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?