Policjant z komisariatu w kieleckim śródmieściu, mający we wtorkowy wieczór wolne, zauważył BMW jadące wężykiem. - Gdy BMW zatrzymało się przy ulicy Witosa, policjant podbiegł do niego, odebrał kierowcy kluczyki i wezwał patrol. Badanie wykazało, że 33-latek prowadził BMW mając około 3,3 promila alkoholu w organizmie – przekazywał podkomisarz Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.