Niepokojące zgłoszenie wpłynęło w poniedziałkowe popołudnie do kieleckich służb ratunkowych. Mieszkańcy bloku przy ulicy Hubalczyków alarmowali, że od dwóch dni nie widzieli sąsiada, który ma kłopoty ze zdrowiem. W mieszkaniu szczekał pies, ale mężczyzna nie otwierał drzwi.
- Strażacy przez uchylone okno dostali się do środka. Okazało się, że znajdujący się tu mężczyzna potrzebuje pomocy medycznej. Został przekazany pod opiekę pogotowia – informowała na gorąco starszy ogniomistrz Beata Gizowska, oficer prasowy kieleckiej straży pożarnej.
Wideo
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!