Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Kielcach - koszary na Bukówce i teren przy ulicy Mielczarskiego zostaną objęte ochroną przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków ZDJĘCIA

Lidia Cichocka
Jeden z budynków koszar na kieleckiej Bukówce.
Jeden z budynków koszar na kieleckiej Bukówce. archiwum
Wojewódzki Konserwator Zabytków chce ochroną objąć koszary na kieleckiej Bukówce, a także teren przy ulicy Mielczarskiego w Kielcach.

Anna Żak-Stobiecka, Wojewódzki Konserwator Zabytków informuje, że rozpoczęła procedurę wpisania do rejestru zabytków układu przestrzennego dawnych koszar. –Powiadomiłam o tym dowódcę sztabu oraz szefa Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych, które na Bukówce stacjonuje a także Świętokrzyski Zarząd Dróg Wojewódzkich. Od tej pory wszystkie inwestycje muszą być z nami konsultowane.

Konserwator podkreśla, że postępowanie w sprawie wpisania do wojewódzkiego rejestru zabytków nie ma wpływu na działalność jednostki. – Nie oznacza, że nic tam nie można zmieniać, to nie jest skansen – podkreśla Anna Żak-Stobiecka.- Ograniczenia będą związane z możliwością postawienia nowych inwestycji, chodzi bowiem o zachowanie układu urbanistycznego kompleksu koszarowo-mieszkalnego 4. Pułku Piechoty Legionów przy ulicy Wojska Polskiego a więc budynku sztabu, Izby Chorych, Łaźni i Pralni, kapliczki, domu dowódcy.

Koszary powstały w latach 1925-29, projektował je i to z rozmachem architekt Wacław Borowiecki. Stworzył monumentalne założenie na miarę nowych czasów w niepodległej Polsce. Krzysztof Myśliński opracowujący kartę koszar podkreślał, że chociaż z oryginalnego wyposażenia budynków niewiele się zachowało to całość zwraca uwagę pięknymi proporcjami. – To naprawdę świetna architektura – mówił.

Czy za ochroną układu przestrzennego pójdzie ochrona konkretnych obiektów? Czy indywidualnie zostaną wpisane do rejestru zabytków co jest znacznie mocniejszą formą ochrony?

- W tej chwili jestem przekonana, że takim wpisem można objąć kapliczkę – mówi konserwator.- Co do pozostałych mamy czas aby dokonać szczegółowych oględzin i podjąć decyzję.

Piękną drewnianą kapliczkę postawili żołnierze w 1916 roku w osiedlu Rejowe na Wołyniu, w 1936 przeniesiono ją do Kielc. W późnych latach 80. ubiegłego wieku niszczejącą kapliczkę odrestaurowano.

Towarzystwo Przyjaciół Kielc upominało się także o ochronę willi dowódcy zwaną berlingówką, z 1936 roku. Budynek kilkakrotnie był wstawiany na sprzedaż przez Agencję Mienia Wojskowego, cena wywoławcza 690 tysięcy złotych. Długo nie znajdował się chętny, ale ostatnio ogłoszenie zniknęło ze strony Agencji Mienia Wojskowego.

– Wysłaliśmy zapytanie i informację o rozpoczęciu procedury o wpisie do Agencji Mienia Wojskowego w Krakowie, chcę by ewentualny nowy właściciel się z nami skontaktował - mówi Anna Żak-Stobiecka.

Decyzja w sprawie willi nie zapadła, bo jak wyjaśnia konserwator ochrona indywidualna nakłada na właściciela inne rygory co do adaptacji i przystosowania do nowej funkcji. – Ważne by budynek żył a on stoi pusty i niszczeje. Kilka lat temu doszło tam do wycieku wody i jego stan techniczny jest zły. Dlatego rozważamy czy nie dążyć jedynie do zachowania bryły, ale zrezygnować z ochrony wnętrza. Podobnie jest z budynkiem sztabu, który także został gruntownie przebudowany, oryginalna jest tylko bryła.

Prace nad wpisem do rejestru powinny się zakończyć w tym roku, Jednocześnie konserwator poinformowała, że zamierza włączyć do wojewódzkiej ewidencji zabytków „historyczny zespół urbanistyczny i budowlany przydworcowej dzielnicy fabrycznej i koszarowej w Kielcach, w rejonie ulic Mielczarskiego, Jagiellońskiej, Piekoszowskiej i 1 Maja w Kielcach”. – Szukamy właśnie osoby, która sporządzi kartę tego obszaru, przed nami kwerenda i oględziny tego, co zostało po dawnej zabudowie.

Ochrona wpisem do ewidencji nie jest równoznaczna z wpisem do rejestru zabytków. Wymaga informowania konserwatora o pracach na tym terenie a on może zlecić dodatkowe badania, zażądać sporządzenia dokumentacji obiektów wyburzanych. Tych godnych uwagi w tym rejonie zachowało się niewiele: budynek po carskich koszarach oraz hale po Kieleckim Przedsiębiorstwie Robót Mostowych, oddział „Prestal”.

Dwa wymienione obszary to nie jedyne zabytki, które chce chronić Wojewódzki Konserwator Zabytków.

Już wpisano do rejestru zabytków budynek straży granicznej przy ulicy Zawichojskiej w Sandomierzu, trwa procedura wpisania do rejestru zabytków układu urbanistycznego koszar przy ulicy Mickiewicza także w Sandomierzu oraz dzielnicy przydworcowej w Kielcach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto